Zarządzaniem ICE Kraków ma się zająć nowa spółka. Co dalej z KBF?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Władze miasta chcą powołania nowej spółki. Kraków 50.20 ma m.in. zarządzać Centrum Kongresowym ICE Kraków, promować turystykę i przeprowadzić proces inwestycyjny Centrum Literatury i Języka Planeta Lem.

– Zadania realizowane przez KBF oraz marki, którymi KBF zarządza zostaną rozdzielone pomiędzy dwa podmioty: spółkę Kraków50.20 oraz KBF. Do czasu podjęcia decyzji o utworzeniu spółki, KBF będzie realizował wszystkie dotychczasowe zadania, które realizuje obecnie – zaznacza Michał Zalewski, rzecznik KBF.

Na utworzenie spółki zgodę musi wyrazić rada miasta. Jeśli radni będą na tak, to Kraków 50.20 ma zarządzać Centrum Kongresowym Ice Kraków, zająć się promocją turystyki, kultury, nauki i biznesu, przygotować proces inwestycyjny Centrum Literatury i Języka Planeta Lem na Zabłociu i rozwijać platformę Play Kraków.

Nowe zadania

W projekcie uchwały czytamy, że w ramach spółki możliwe będzie podjęcie nowych działań takich jak np. impresariat artystyczny, produkcja wydarzeń, PCO – Professional Congress Organiser (profesjonalny organizator kongresów, a nie jedynie obiekt produkujący wydarzenia).

W Centrum Kongresowym ma również powstać studio hybrydowe.

„Posiadanie własnego studia do realizacji hybrydowych wpłynie na wzrost konkurencyjności na rynku oraz da Krakowowi możliwość plasowania się wśród najważniejszych podmiotów na rynku MICE w Europie. Doświadczenie pandemii COVID-19 w sposób bezpośredni przełożyło się na potrzebę przewartościowania dotychczasowych priorytetów i sposobu działania nie tylko w sektorze kultury czy branży konferencyjnej” – czytamy w projekcie uchwały.

– KBF zakupi wkrótce sprzęt do obsługi hybrydowej, aby mieć ofertę dla organizatorów kongresów i konferencji. Kończymy właśnie przetarg na wyposażenie studia hybrydowego – mówiła w rozmowie z LoveKraków.pl Izabela Błaszczyk, dyrektorka KBF.

Jak wyjaśnia Michał Zalewski, spółka Kraków50.20 i KBF mają ze sobą współpracować.

– KBF nadal będzie zarządzał wszystkimi markami, które nie zostaną przekazane do zarządzania przez Kraków50.20. Decyzje kadrowe nie zostały jeszcze podjęte i nie będą podjęte do czasu decyzji rady miasta dotyczącej utworzenia spółki  – mówi rzecznik instytucji.

Skąd pomysł na nazwę dla nowej miejskiej spółki Kraków 50.20? KBF robi z tego tajemnicę. Wytłumaczenie jest proste: w Krakowie przecina się pięćdziesiąty równoleżnik szerokości geograficznej północnej i dwudziesty południk długości geograficznej wschodniej.

Co na to radni?

– Będę dopytywał, dlaczego każdy obiekt kubaturowy w tym mieście jest zarządzany przez inną spółkę. Tauron Areną zarządza spółka Arena Kraków, nad Krakowskim Centrum Muzyki sprawuje pieczę Agencja Rozwoju Miasta Krakowa, a teraz wychodzi na to, że Ice Kraków będzie zarządzane przez nową spółkę. Jeśli trzeba będzie zorganizować koncert, to sytuacja będzie taka, że firma spoza Krakowa będzie musiała prowadzić rozmowy z zarządcami poszczególnych obiektów, a nie z jednym. Tutaj ważna jest też kwestia, kto będzie nową spółką zarządzać. Uważam, że dyrektorka KBF Izabela Błaszczyk powinna być zarówno szefową i KBF, jak i spółki Kraków 50.20, aby trzymać to jedną ręką – zaznacza radny Grzegorz Stawowy.

Michał Drewnicki przyznaje, że nie mówi „nie” powołaniu, ponieważ merytoryczne przesłanki ku temu, by Ice Kraków zarządzała spółka, są. Z drugiej strony radny podkreśla, że ma szereg wątpliwości.

– Czy mnożenie kolejnych spółek jest dobrym pomysłem? Może lepiej przyjrzeć się już tym, które istnieją? Może dokonać konsolidacji? Przydałby się wreszcie jakiś plan. Prezydent powinien go mieć, a na razie widać, że to wszystko jest robione doraźnie. Kolejną kwestia jest to, że skoro Ice Kraków ma przejść pod zarządzanie przez spółkę, to ona będzie pobierać opłaty. Skoro te środki nie będą wpływać do budżetu miasta, KBF trzeba najprawdopodobniej dodatkowo dofinansowywać. Kolejny istotny punkt to doradztwo. To szeroka dziedzina i pytanie czy to spółka miałaby doradzać, robić programy doradcze? Tu mam wątpliwości, bo dużo środków można przepalić na wątpliwej jakości doradztwie. Nie mówię nie powołaniu spółki, ale chciałbym, aby prezydent na te wątpliwości odpowiedział – mówi Michał Drewnicki.

– Sprawa jest niejednoznaczna i trzeba przeanalizować jej plusy i minusy. Uważam, że jeśli będziemy się zajmowali sprawami kultury i turystyki, warto byłoby stworzyć spółkę, która będzie obejmowała nie tylko Centrum Kongresowe Ice Krakow, Tauron Arenę a także i powstające Centrum Muzyki, ponieważ odbywają się tu wydarzenia, które się wzajemnie wymieniają czy uzupełniają. Powinien to być jeden zespół, a nie konkurujące ze sobą podmioty.Trzeba całą sprawę przemyśleć. Oczywiście powołanie spółki będzie się wiązało także z tym, że kiedy ona powstanie, dość ograniczony będzie dostęp rady do wglądu w operacje finansowe, a więc bezpośrednia kontrola organu stanowiącego będzie ograniczona – uważa radna Małgorzata Jantos.