Szpital Narutowicza od dziś może tworzyć substancje potrzebne do przeprowadzenia terapii onkologicznych. Placówka za 4,27 mln zł wzbogaciła się o nowy sprzęt oraz aptekę.
– W tym roku zakończyliśmy bardzo ważny etap inwestycyjny. Dziękuję w imieniu prezydenta oraz swoim za prawidłowy przebieg tego zadania – mówił Paweł Stańczyk, sekretarz Krakowa podczas otwarcia nowych pomieszczeń apteki w Miejskim Szpitalu Specjalistycznym im. Gabriela Narutowicza.
Duży krok w szpitalnej farmacji
Za kwotę przeszło 4,27 mln złotych udało się m. in. wyremontować pomieszczenia do sporządzania oraz przechowywania leków. – Postanowiliśmy, że teraz tworzeniem leków dla pacjentów onkologicznych nie będzie zajmować się już zewnętrzy podmiot gospodarczy, tylko personel szpitala. Dzięki nowoczesnej pracowni cytostatycznej możemy realizować to zadanie na najwyższym poziomie – podkreśla dr n. med. Renata Godyń-Swędzioł, dyrektor szpitala.
Gruntowny remont przeszły także podziemia budynku, gdzie znajduje się np. magazyn narkotyków oraz silnie działających leków psychotropowych. – Zgodnie z prawem musimy takie substancje przechowywać w strzeżonym sejfie – poinformowała Barbara Parcz, zastępca kierownika apteki.
Nowy sprzęt medyczny
Oprócz wspominanego remontu apteki, szpital doczekał się nowego sprzętu medycznego. Oddział urologii otrzymał kardiomonitor czy pompy infuzyjne, klinika chirurgii ma nowy stół operacyjny za ponad 411 tysięcy złotych, a oddział kardiologii respirator stacjonarny oraz dwa mobilne.
– Rok możemy też zwieńczyć otrzymaniem z Ministerstwa Zdrowia certyfikatu akredytacyjnego dla wszystkich oddziałów szpitalnych. To potwierdza wysoki poziom placówki – mówi dyrektor Godyń-Swędzioł.
Certyfikat w imieniu ministra wręczył Małopolski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny, którzy zaznaczył przy okazji, że „nigdy nie było problemów, których nie udałoby się szybko rozwiązać”. – Mam zaszczyt wręczać ten dokument – stwierdził Jarosław Foremny.