46-latek został ofiarą czwórki młodych mężczyzn, którzy zaatakowali go na terenie Nowej Huty na zlecenie byłej żony. Za rozbój grozi im do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 4 sierpnia, a sprawcy zostali ujęci dwa dni później. Mężczyźni odpowiedzą karnie za rozbój, za co grozi im do 12 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego i zakazu opuszczania kraju. Do odpowiedzialności karnej pociągnięta zostanie również była żona pokrzywdzonego, która podżegała ich do popełnienia przestępstwa.
– Policjanci ustalili, że do dokonania rozboju namówiła ich 44-letnia była żona pokrzywdzonego. Kobieta chciała odzyskać dane, które miał na telefonie komórkowym jej były partner. Kradzież telefonu wydawała się jej doskonałym sposobem na rozwiązanie problemu – informuje biuro prasowe małopolskiej policji.
Ofiara umówiła się z byłą żoną na spotkanie. Kiedy mężczyzna dotarł na miejsce, okazało się, że zamiast byłej partnerki czeka na niego grupka czterech nieznajomych. Ci zaatakowali 46-latka, użyli wobec niego gazu, dotkliwie go pobili, a następnie zabrali mu telefon komórkowy, 500 złotych w gotówce oraz buty sportowe.