Wokół powstającego w Czyżynach centrum nauki trwają już nasadzenia i układanie nawierzchni parkingów. Nie oznacza to jednak, że sam budynek jest gotowy. Sierpniowy termin zakończenia budowy trzeba będzie przesunąć.
Otoczenie Małopolskiego Centrum Nauki Cogiteon w ostatnim czasie mocno się zmienia. Od strony osiedla Akademickiego powstaje parking – przy czym miejsca naziemne mają służyć przede wszystkim autokarom, natomiast dla samochodów przewidziany jest parking podziemny.
Po przeciwnej stronie trwają prace przy aranżacji placu zabaw i terenu zielonego. Nasadzenia trwają też na dachu obiektu – zaplanowano tam ogród, w którym znajdą się strefy z różnymi kompozycjami roślinności. – Mamy już wszystkie drzewa, jakie planujemy posadzić, a będzie ich łącznie ok. 300. 123 sztuki posadziliśmy w grudniu, 12 świdośliw zostało posadzonych na dachu, reszta wkrótce znajdzie się w docelowych miejscach – zapowiada Piotr Koziarz, rzecznik prasowy Cogiteonu.
Ostatni pawilon
Prace trwają też w samym budynku. O ile niższa część zyskała już zewnątrz docelowy wygląd, o tyle najwyższy z czterech pawilonów, od strony al. Bora-Komorowskiego, jest jeszcze w trakcie przygotowań. To tam będzie się mieściła strefa wejściowa i centrum konferencyjne z salą na 280 miejsc. Brakuje jeszcze przeszklenia w narożniku, a kiedy zostanie zamontowane, uzupełniony zostanie brakujący fragment siatki, która pokrywa już pozostałą część elewacji.
Niezależnie od tego trwa przygotowanie elementów ekspozycji – zostaną one jednak dopiero dowiezione na miejsce w kolejnym etapie przygotowań.
Czekają na drogę
Jak informowaliśmy w czwartek, rozpoczęła się budowa układu drogowego, który ma połączyć ulice Stella-Sawickiego, Życzkowskiego, Skarżyńskiego i Małopolskie Centrum Nauki. Jak mówi przedstawiciel Cogiteonu, ma to znaczenie nie tylko ze względu na sam dojazd do nowego obiektu.
– Pod drogą mają przebiegać również instalacje, które są niezbędne do uruchomienia centrum, w tym wodociągowa i kanalizacyjna. To też kanalizacja burzowa, bo choć mamy swój zbiornik retencyjny, w którym będziemy zbierać wodę i później wykorzystywać ją do podlewania, musimy mieć też podłączenie do sieci. Dopiero kiedy te instalacje powstaną, będziemy mogli podłączyć budynek, sprawdzić czy wszystko funkcjonuje tak, jak trzeba. I bez tego nie możemy oddać obiektu do użytkowania – tłumaczy Piotr Koziarz.
Zgodnie z umową z wykonawcą, prace przy samej budowie miały się zakończyć do 11 sierpnia. Na utrzymanie tego terminu nie ma już szans, będą potrzebne negocjacje dotyczące nowego harmonogramu. Wiadomo natomiast, że województwo musi rozliczyć unijny projekt do końca roku. Czy realne jest nie tylko rozliczenie formalności, ale też udostępnienie obiektu do zwiedzania? Przedstawiciele ostrożnie wypowiadają się o terminach i raczej bardziej prawdopodobne jest otwarcie Cogiteonu już w nowym roku.