Wystające metalowe elementy na ścieżce rekreacyjnej prowadzącej na Kopiec Kraka stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców.
„Łatwo jest się pośliznąć na sporych nierównościach i w dodatku można przez przypadek zahaczyć nogą o spore fragmenty plastikowej siatki stanowiącej część rozpadają się podbudowy” – alarmuje Krzysztof Kwarciak ze Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków!, który w tej sprawie złożył petycję do ZZM.
W jego opinii „to cud, że w tym miejscu jeszcze nie doszło do jakiegoś poważnego wypadku”.
Na ścieżce wystaje kilkadziesiąt prętów, z których tylko część jest zabezpieczona gumowymi nakładkami. Z niektórych stalowych elementów zakończenia odpadły i ostre końcówki wyzierają z ziemi, a ze względu niewielką wysokość trudno jest je dostrzec. Poza tym wiele osób chodzi na spacery w towarzystwie pupila, a metalowe elementy łatwo mogą dotkliwie poranić łapy.k
Bardzo dużym problemem są także liczne nierówności i zagłębienia oraz rozpadająca się siatka, która jest częścią wystającej na wierzch podbudowy. W plastikowe elementy łatwo zahaczyć nogą i niewiele trzeba, żeby się przewrócić. Chwila nieuwagi może się skończy upadkiem z kilkunastu metrów wysokość – wylicza Kwarciak.
Zwróciliśmy się z zapytaniem do ZZM o to, czy planowana jest naprawa ścieżki.
Zarząd Zieleni Miejskiej odpowiada
Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie realizuje zadanie pn. „Rewitalizacja Kopca Krakusa wraz z otoczeniem”. Z uwagi na fakt, iż Kopiec Krakusa wraz z otoczeniem wpisany jest do rejestru zabytków, wszelkie działania prowadzone na jego terenie wymagają uzgodnienia z właściwym urzędem ochrony zabytków.
Jak się dowiedzieliśmy, ZZM wystąpił do Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków o wydanie wytycznych projektowych oraz zaleceń konserwatorskich. Przedmiotowe wytyczne obejmują, min.: badanie struktury i stateczności kopca Krakusa, badania archeologiczne ruin budynku obronno-koszarowego oraz fortu cytadelowego Fortu 33 „Krakus”, zaprojektować nowe obiekty małej architektury.
– Obecnie trwa opracowanie kompletnej dokumentacji projektowo-kosztorysowej, obejmującej m.in. projekt ścieżki prowadzącej na szczyt Kopca. Teraz nie jesteśmy w stanie określić wysokości środków finansowych potrzebnych na pełną rewitalizację Kopca Krakusa – przekazała nam Aleksandra Mikolaszek.
Jak twierdzi, ZZM ma świadomość w jakim stanie jest ścieżka prowadząca na szczyt kopca. – Jeszcze w tym roku będziemy chcieli przeprowadzić działanie doraźne w postaci wyłożenia jej kruszywem. Niestety jest to działania doraźne, a wszelkie większe interwencje wymagałyby zgody konserwatora oraz sprawdzenia pod kątem technicznym możliwości ich wykonania. Jest to obiekt zabytkowy. Usunięcie prętów mogłoby doprowadzić do destabilizacji struktury Kopca, ponieważ stanowią one jego element konstrukcyjny – dodaje.