Już kilka dni temu Zarząd Dróg Miasta Krakowa informował o tym, że pierwsza partia ulotek informacyjnych dotyczących planowanej inwestycji trafiła do przedsiębiorców z rejonu objętego inwestycją. Na razie informacje nie są zbyt szczegółowe: z ulotki można się dowiedzieć m.in. tego, że rozpoczęcie prac planowane jest jeszcze w ciągu wakacji i że w ich trakcie można się spodziewać zmian w organizacji ruchu.

Przetarg pokaże

Szczegóły będą zależeć od wyniku przetargu, który w połowie kwietnia ogłosił zarząd dróg. Termin otwarcia ofert jest wyznaczony na 15 maja.

Nie wszystko idzie gładko – w piątek wpłynęło odwołanie firmy Skanska od warunków postępowania. Firma zarzuca urzędnikom m.in. zapisanie w przetargu zbyt wysokich kar umownych, nieproporcjonalnych oczekiwań co do uprawnień pracowników i wprowadzenie zapisu, który umożliwia odmowę odbioru nawet przy wystąpieniu zupełnie nieistotnych usterek, które można usunąć później.

Z drugiej jednak strony urzędnicy są dobrej myśli, ponieważ wykonawcy wykazują spore zainteresowanie tematem. – Spływa do nas wiele szczegółowych pytań od potencjalnych wykonawców w związku z tym przetargiem. To oznacza, że jest spore zainteresowanie i można mieć nadzieję, że uda się wybrać oferenta – mówi nam Krzysztof Wojdowski z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Wszystko do wymiany

Zgodnie z planem, wykonawca ma dostać 12 miesięcy na wykonanie wszystkich prac. Po zakończeniu remontu ulic Kościuszki i Zwierzynieckiej kierowcy będą mogli korzystać z nowej nawierzchni ulicy. Drogowcy wymienią również krawężniki oraz chodniki. Co najważniejsze – powstanie całkowicie nowe torowisko. Modernizacji doczeka się pętla tramwajowa na Salwatorze. Wcześniej wykonawca musi się zająć przebudową podziemnej infrastruktury.

Równolegle miasto przygotowuje się do trwającego znacznie krócej, ale uciążliwego remontu mostu Dębnickiego. W tym przypadku zarząd dróg jest już na etapie sprawdzania ofert złożonych w przetargu: