Schronisko dla bezdomnych zwierząt przy ul. Rybnej po raz kolejny zaprosiło mieszkańców na dzień otwarty.
Grupy spacerowiczów z psami – tymi dużymi, średnimi i mniejszymi – budziły niemałe zainteresowanie wśród przechodniów.
Dzień otwarty w krakowskim schronisku cieszy się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców, którzy przychodzą całymi rodzinami, by wyprowadzić podopiecznych schroniska na spacer. Dzięki temu można bliżej poznać czworonoga, a później – jeśli „zaiskrzy” – adoptować.
Chętni oprócz uczestnictwa w spacerach z psami mogą przynosić coś dla przebywających w schronisku zwierzaków.Mogą to być dobrej jakości konserwy dla szczeniąt lub starszych psów, pasty dla psów i kotów typu „reconvalescent”, ubrania dla psów średnich i dużych, koce, ręczniki, kołdry bez puchowego wypełnienia oraz zabawki i akcesoria dla psów i kotów.
Wolontariusze szczególnie apelują o obroże i smycze dla podopiecznych schroniska.
Zwierzaki czekają na nowy dom
Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami zajmuje się prowadzeniem schroniska od kilku lat. Schronisko jest utrzymywane przede wszystkim z pieniędzy przekazywanych przez miasto. Oprócz tego jest wspomagane ze środków zgromadzonych przez Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Krakowie i darów mieszkańców Krakowa.
Według szacunków, w schronisku przebywa przeciętnie od 200 do 300 psów i 100- 300 (w zależności od pory roku) kotów różnych ras i wielkości.
Fot. Julia Ślósarczyk/LoveKraków.pl