Skwer im. Zbigniewa Wodeckiego znajduje się w pobliżu altany na wysokości ulic św. Marka i Westerplatte. Miejsce to nie jest przypadkowe - ścieżkę wzdłuż Plant, ulicy Grodzkiej aż do Rynku Głównego Zbigniew Wodecki przemierzał, odprowadzając dzieci, a potem wnuki do szkoły muzycznej, idąc na ulubiony krakowski Stary Kleparz czy na kawę z przyjaciółmi.
– Cieszymy się, że skwer jest właśnie na Plantach, tak lubianych przez mieszkańców miasta i turystów. Mam nadzieję, że naturalnie stworzy się tam taki zakątek, który będzie się z tatą kojarzył i gdzie będzie można się wybrać na spacer oraz odpocząć, a nawet zagrać kameralny koncert – mówi Kasia Wodecka-Stubbs.
Prezydent Jacek Majchrowski zaznaczył, że ten „piękny zakątek krakowskich Plant wraz z odnowioną altaną muzyczną jest oddany artyście w dniu jego urodzin”.
– Nazwy ulic placów czy skwerów to swego rodzaju znaki historii. Przy ich pomocy można wiele powiedzieć o Krakowie - nie tylko o jego dziejach, ale też o jego klimacie, tożsamości, specyficznym charakterze. Jednym z takich właśnie znaków – znakiem artystycznego klimatu współczesnego Krakowa – będzie skwer Zbigniewa Wodeckiego – powiedział prezydent Majchrowski.