Czytelniczka zwróciła nam uwagę na sterty śmieci rozrzucone w różnych miejscach w rejonie Zakrzówka. Zapytaliśmy o to w Zarządzie Zieleni Miejskiej. Przedstawicielka jednostki Aleksandra Mikolaszek tłumaczy, że teren powstającego parku wciąż jest placem budowy i dlatego nie jest włączony do bieżącego utrzymania. - Będziemy interweniować i próbować ustalić z wykonawcą, by ten problem wyeliminować - zapowiada. To jednak będzie tylko doraźne rozwiązanie, do czasu zakończenia prac i udostępnienia terenu mieszkańcom (obecnie wciąż obowiązuje tam zakaz wejścia). Na zakończenie budowy kąpieliska trzeba jeszcze poczekać, ale jest szansa, że same alejki zostaną oddane do użytkowania nieco wcześniej - być może stanie się to na przełomie czerwca i lipca. Od tego momentu kosze będą tam regularnie opróżniane według podobnego schematu, jak dzieje się to w każdym innym parku.