W sobotę z bulwaru Czerwieńskiego pod pomnik psa Dżoka przeszedł Marsz Azylanta. Cyklicznie organizowane wydarzenie jest okazją, by pochwalić się czworonogiem zabranym ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Rybnej, ale przede wszystkim podziękować tym, którzy zdecydowali się przygarnąć bezdomnego psa lub kota.
Organizatorzy marszu chcą także przekonać wszystkich, że adoptowane zwierzaki nie są w niczym gorsze od tych kupionych i że w schronisku na dom czeka wiele wspaniałych psów i kotów.
Marsz wyruszył o godz. 10.00 z bulwaru Czerwieńskiego przy moście Dębnickim pod pomnik psa Dżoka. Tam zaplanowano wiele atrakcji. W programie znalazły się m.in.: wybory Psiego Króla i Królowej, porady behawioralne, edukacja najmłodszych – jak pomagać zwierzętom, darmowe czipowanie, konkursy z nagrodami, pokazy groomerów i wiele innych.
W wydarzeniu wziął udział prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.