Zgodnie z propozycjami władz miasta strefa miałaby być podzielona na trzy sektory A, B i C. Zostawienie samochodu w sektorze A (najbliżej centrum) kosztowałaby 9 złotych, na terenie obszaru B – 7 złotych, a w sektorze C – 5 złotych.

Zmiany dotknęłyby osoby, które nabywają abonament ogólnodostępny na wszystkie strefy. Teraz ze swojej kieszeni miesięcznie wykładają 250 złotych. Po zmianach musieliby zapłacić 1,8 tysiąca złotych.

Abonament typu VIP

Urzędnicy jednak zadbali o siebie. Chcą stworzyć specjalny abonament typu VIP, który kosztowałby 25 złotych miesięcznie za możliwość parkowania we wszystkich strefach. W katalogu instytucji, które mogłyby nabywać elitarny abonament, znaleźli się m.in. pracownicy Urzędu Miasta Krakowa, Zarządu Transportu Publicznego, Zarządu Cmentarzy Komunalnych, urzędu marszałkowskiego oraz wojewódzkiego.

Istnieją jednak pewne ograniczenia. Każda instytucja może wykupić tylko po 10 takich specjalnych abonamentów.

Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego tłumaczy, że abonament dla urzędników został zaproponowany po to, aby nie poszerzać katalogu instytucji uprawnionych do darmowego parkowania. – Chcieliśmy, aby proces przyznawania abonamentów dla różnych instytucji był transparentny i kwota za abonament musiała być uwzględniona w dokumentach finansowych – podkreśla.

Czy kwota za specjalny abonament nie mogłaby być wyższa? Łukasz Franek: Pieniądze, którymi dysponują urzędy, pochodzą z podatków, więc byłoby to tylko przelewanie środków finansowych z konta jednej instytucji do drugiej.

Dyrektor ZTP zaznacza, że jeśli ktoś ma lepszy sposób, jak rozwiązać kwestię abonamentów dla urzędów, to urzędnicy są chętni do rozmów.