Zgodnie z grudniowymi deklaracjami władz miasta, 2 stycznia ruszył proces likwidacji Kraków 5020. To oficjalny koniec budzącej wiele emocji miejskiej spółki.
W grudniu zeszłego roku radni miejscy niemal jednogłośnie zgodzili się na likwidację spółki Kraków5020, kojarzonej m.in. z prowadzeniem platformy video Play Kraków. Była to kolejna ich decyzja w tej sprawie (wcześniejszą w wakacje unieważnił Wojewódzki Sąd Administracyjny), tym razem podjęta z inicjatywy prezydenta miasta.
Więcej na ten temat:
Zgodnie z grudniowymi zapowiedziami, dziś, 2 stycznia, spółka została oficjalnie postawiona w stan likwidacji. Aleksander Miszalski, pełniący funkcję Zgromadzenia Wspólników Kraków 5020 Sp. z o.o., podjął uchwałę w sprawie jej rozwiązania, powołany został również likwidator.
– Likwidatorem spółki został pan Andrzej Fedorowicz. Będzie on reprezentować spółkę w czasie likwidacji – poinformował Miszalski w swoich mediach społecznościowych.
Jak tłumaczą przedstawiciele magistratu, prezydencka uchwała jest początkiem ustawowego procesu likwidacji określonego w kodeksie spółek handlowych. Ile czasu potrwa cały proces? Jak pisaliśmy w grudniu, ma to zająć nie mniej niż sześć miesięcy, choć wiceprezydent Łukasz Sęk zastrzegał, że w praktyce ten okres może być znacznie dłuższy, ponieważ spółka posiada obecnie pięć roszczeń wobec najemców, toczy się też postępowanie o zwrot podatku VAT w wysokości 3,8 mln zł. Dopóki te sprawy nie zostaną rozstrzygnięte lub przypisane do innych instytucji, spółka będzie funkcjonować.
Jak podaje dziś magistrat, poszczególne zadania Kraków 5020 mają zostać przeniesione lub wygaszone do 31 marca.