14 kilometrów nowej trasy rowerowej. Odcinki bliżej Krakowa wciąż czekają

Inauguracja budowy fot. UMWM

W tym tygodniu wystartowała budowa ponad 14-kilometrowego odcinka trasy rowerowej EuroVelo 11 pomiędzy Proszowicami a granicą województwa. Rowerzyści z Krakowa na bezpośrednie i wygodne połączenie z nowym fragmentem będą musieli jeszcze poczekać.

Trasa EuroVelo 11 przebiega od Norwegii aż po Grecję, to łącznie 6 tysięcy kilometrów. Podróżując nią można odwiedzić m.in. Helsinki, Warszawę, Belgrad, Skopje i Ateny.

Do końca października przyszłego roku zyska nowy odcinek: w środę zainaugurowano budowę odcinka na terenie gminy Proszowice, do granicy z województwem świętokrzyskim.

– Przez Małopolskę przebiegają dwie ważne europejskie trasy rowerowe, w tym właśnie EuroVelo 11. Dzięki nowej inwestycji rowerzyści będą mogli skorzystać z kolejnego odcinka tej drogi przebiegającej przez nasz region. Ułatwi to nie tylko komunikację, ale również będzie okazją do dalszego rozwoju turystyki, w tym turystyki rowerowej – komentował przy okazji wbicia łopaty wicemarszałek województwa Łukasz Smółka.

Kraków czeka

To kolejny przypadek, w którym Kraków pozostaje jeszcze w tyle, a rowerzyści ze stolicy Małopolski nie mają dostępu do stopniowo rozwijającej się sieci tras rowerowych w Małopolsce.

Po stronie Krakowa brakuje odcinka, który ma powstać wraz z przebudową ul. Kocmyrzowskiej. To inwestycja, która została połączona z budową drogi S7 i jest realizowana we współpracy z miastem, ale przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Ulica Kocmyrzowska będzie przebudowana przez tego samego wykonawcę, jako ostatni etap inwestycji. To oznacza, że budowy dróg dla rowerów należy się spodziewać do 2024 roku. Więcej o planach wobec ul. Kocmyrzowskiej pisaliśmy tutaj:

Co dalej?

GDDKiA przebudowuje tylko odcinek do okolic obecnej pętli tramwajowej. Równocześnie miasto przygotowuje się do realizacji dalszego fragmentu, od ul. Bukszpanowej do miejscowości Prusy. To właśnie do tego miejsca pierwotnie miała być przebudowana ulica Kocmyrzowska, kiedy po raz pierwszy wybierano wykonawcę prac (co zakończyło się sporem w sądzie i rozwiązaniem umowy). Zadanie jest na etapie projektowania: w minionym roku Zarząd Inwestycji Miejskich wybrał firmę, której zadaniem jest przygotowanie całej potrzebnej dokumentacji i uzyskanie decyzji ZRID.

– Firma Sveco przygotowuje dokumentację i mamy nadzieję, że w październiku wniosek o ZRID zostanie złożony. Będziemy składać wnioski do budżetu na przyszły rok i chcemy zabezpieczyć środki na realizację tego zadania – mówi nam Jan Machowski, rzecznik prasowy Zarządu Inwestycji Miejskich.

Pozostaje jeszcze kolejny odcinek, na terenie gmin Koniusza i Kocmyrzów-Luborzyca. Ten odcinek również jest na etapie projektowania, a efektów w postaci prac budowlanych można się spodziewać w latach 2023-2024.

Nowe możliwości dla rowerzystów

Jak tłumaczy Jarosław Tarański, eksperta rowerowego doradzającego urzędowi marszałkowskiemu i prowadzącego profil VeloMałopolska, docelowym planem jest powstanie trasy rowerowej z Krakowa do Kielc, o łącznej długości ok. 150 km, która w większości wykorzysta ślad po starych liniach kolejowych. – Zagwarantuje to w miarę płaski przebieg przez te rolnicze i mocno pagórkowate tereny oraz zapewni odseparowanie od ruchu samochodowego. Stworzy doskonały kręgosłup dla rowerowych wycieczek od Wyżyny Miechowskiej, przez Ponidzie do Gór Świętokrzyskich, ze zwiedzeniem po drodze Proszowic, Kazimierzy Wielkiej, Wiślicy, Pińczowa czy łatwego odbicia na Miechów oraz Busko-Zdrój. W tych dwóch ostatnich zapewniony będzie dostęp do stacji kolejowych – wylicza Tarański.