MPK poinformowało, że do Krakowa dojechał 25. tramwaj Lajkonik. Oznacza to, że pierwszy kontrakt na dostawę tych pojazdów jest na półmetku.
To zamówienie obejmuje 50 sztuk tramwajów – najpierw w styczniu 2018 roku przewoźnik zamówił podstawową opcję 35 sztuk, ale w grudniu tego samego roku podpisał drugą umowę, na realizację kolejnych 15.
Jeszcze 60
Dostawa 50 Lajkoników nie będzie jednak oznaczać zakończenia produkcji dla Krakowa w fabryce Stadlera. W kolejce czeka zamówienie na aż 60 tramwajów Lajkonik II.
W drugim przetargu kwota była wyższa niż zakładano, więc MPK najpierw długo nie podejmowało decyzji, czy podpisze umowę. Było też ryzyko, że umowa obejmie tylko część podstawową, którą bardzo asekuracyjnie określono na 10 sztuk.
Ostatecznie aż tak źle nie było – w kwietniu podpisano umowę na 10 sztuk z części podstawowej i 25 dodatkowych. W listopadzie natomiast zamówienie rozszerzono o kolejnych 25, czyli do pełnego przewidzianego zakresu.
Krok po kroku
Efekty dostaw coraz bardziej widać już na krakowskich ulicach. Stopniowo wycofywane są kolejne stare wagony, a na ich miejsce pojawiają się nowe. W piątek MPK zapowiedziało np., że jeden z nowoczesnych tramwajów zacznie kursować na linii nr 14 także w dni powszednie. Dotąd pojazdy z fabryki Stadlera można było zobaczyć na trasie z Bronowic do Mistrzejowic tylko w weekendy.