58-latka straciła blisko 300 tys. zł. Myślała, że rozmawia z funkcjonariuszem CBŚ

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Niemal 300 tysięcy złotych straciła 58-letnia mieszkanka powiatu krakowskiego, która padła ofiarą oszustów. Kobieta była przekonana, że rozmawia z funkcjonariuszem CBŚ.

18 października do 58-latki z powiatu krakowskiego zadzwonił mężczyzna i poinformował, że w Bydgoszczy został zawarty na jej dane kredyt na kwotę 40 tysięcy złotych. Wcześniej oznajmił, że jest funkcjonariuszem CBŚ z Warszawy. Aby kobieta nie nabrała podejrzeń, podał swoje imię i nazwisko, a także numer legitymacji służbowej.

Gdy 58-latka wyznała, że nie była w Bydgoszczy i nie brała kredytu, fałszywy funkcjonariusz wyjaśnił, iż prowadzą sprawę nad zorganizowaną grupą przestępczą.

– Kolejno polecił kobiecie bez rozłączania się wykręcić numer 997, wówczas odezwał się nowy głos (wspólnik oszusta, któremu przekazał słuchawkę), podający się za policjanta, potwierdzając dane swojego poprzednika jako funkcjonariusza CBŚP – informuje małopolska policja.

Straciła niemal 300 tys. zł

Oszuści namówili 58-latkę, by przekazała im dane logowania do bankowości internetowej wraz z hasłem, gwarantując, iż w ten sposób zapobiegną utracie środków na koncie. Następnie polecili kobiecie, by udała się do placówki banku celem przekazania im zgromadzonych środków.

– 58-latka zgodnie z poleceniem przestępców dokonała kilku przelewów w łącznej kwocie prawie 250 tysięcy złotych i kolejno wybrała 50 tysięcy złotych, które to w innej placówce banku przelała na dane wskazane przez oszustów. Tym sposobem kobieta straciła oszczędności życia, przekazując oszustom prawie 300 tysięcy złotych – podaje policja.

News will be here