Mieszkańcy Nowej Huty mogą zadecydować jak będzie wyglądać Aleja Róż. We wtorek rozpoczynają się konsultacje, podczas których zebrane zostaną pomysły na zagospodarowanie obsadzanej w przeszłości różami alei. Na ich podstawie ma powstać projekt dzielnicowy do tegorocznej edycji BO.
– Zależy nam na poznaniu opinii mieszkańców i wprowadzeniu w życie łatwych rozwiązań - postawieniu mebli miejskich zachęcających do interakcji i mających ciekawą formę wizualną czy dodaniu elementów zieleni miejskiej – wyjaśnia Jarosław Klaś z Ośrodka Kultury im. C. K. Norwida, który jest jednym z organizatorów akcji oraz podkreśla, że wielu mieszkańców Nowej Huty chce, aby Alei Róż przywrócić wygląd sprzed pierwszej przebudowy, kiedy była ona jeszcze przestrzenią zieloną.
Konsultacje będą dotyczyć zagospodarowania pieszego odcinka Alei Róż – deptaka pomiędzy Placem Centralnym, a Aleją Przyjaźni.
Inspiratorium i spacer badawczy
We wtorek (6 marca) o godzinie 18 w siedzibie Stowarzyszenia B1 (os. Centrum B bl. 7) odbędzie się pierwsze spotkanie w ramach warsztatów projektowania przestrzeni miejskiej. Podzielone zostanie ono na mniejsze moduły.
– Rozpoczniemy inspiratorium, które poprowadzi Marcelina Smolarczyk. Podczas niego mieszkańcy będą mogli zapoznać się z różnymi rozwiązaniami na zagospodarowanie przestrzeni miejskiej w zakresie mebli miejskich czy zieleni, stosowane zarówno w Polsce jak i na świecie – informuje Jarosław Klaś oraz dodaje, że w drugiej części spotkania zorganizowany zostanie spacer badawczy.
– Z uczestnikami konsultacji przejdziemy przez Aleję Róż i będziemy starali się wyłapać jej obecną funkcjonalność oraz zastanowić się jak wykorzystać ją w przyszłości. Następnie wrócimy do siedziby Stowarzyszenia B1, gdzie naniesiemy pomysły i spostrzeżenia na przygotowaną przez projektanta przestrzeni mapę, a całość podsumujemy wnioskami – podaje Klaś i zaznacza, że na ich podstawie sporządzony zostanie krótki raport oraz projekt wniosku do dzielnicowego Budżetu Obywatelskiego.
14 marca, nastąpi kolejne spotkanie, podczas którego mieszkańcy szczegółowo opracują wniosek do Budżetu Obywatelskiego.
Wielofunkcyjna przestrzeń
Głównym inicjatorem warsztatów jest Gosia Szymczyk-Karnasiewicz, lokalna aktywistka, która zgłosiła się do Ośrodka Kultury im. C. K. Norwida z propozycją współpracy. – Jako miejska jednostka kultury postanowiliśmy wspomóc działania organizacyjne, a do pomocy zaprosić także Stowarzyszenie B1, które ma siedzibę przy Alei Przyjaźni (w sąsiedztwie Alei Róż) – tłumaczy Jarosław Klaś z Ośrodka Kultury im. C. K. Norwida.
Organizatorzy spotkań podkreślają, że zależy im na tym, aby „różana przestrzeń” była wielofunkcyjna i sprzyjała zarówno rekreacji i integracji w czasie wolnym, jak również przy okazji koncertów czy kina plenerowego.
– Chcemy pokazać pewne rozwiązania, które mogą być stosowane na niewielką skalę i udowodnić, że czasem proste pomysły dużo dają – podsumowują pomysłodawcy.
Nowa Huta i róże
Do 1989 roku pomnik Włodzimierza Lenina był centralnym punktem Alei Róż, a ulica - obsadzana różami.
– Nowa Huta została zaprojektowana i zbudowana od podstaw po II wojnie światowej jako oddzielna miejscowość pod Krakowem dla pracowników powstającego tam kombinatu metalurgicznego. Miała być wzorcowym miastem socrealizmu. Jej budowa rozpoczęła się w 1949 r., a w 1951 r. miejscowość została włączona do Krakowa – podaje PAP.
.