180 milionów złotych ma kosztować budowa nowej siedziby Wydziału Informatyki i Telekomunikacji PK, która powstanie w krakowskich Czyżynach. Właśnie rozstrzygnięto architektoniczny konkurs na projekt budynku.
Jak podkreśla rektor Politechniki Krakowskiej prof. Andrzej Szarata, to dla uczelni bardzo ważny moment, Wydział Informatyki i Telekomunikacji nie miał bowiem do tej pory własnej siedziby. – To wydział niezwykle dla nas ważny, stąd decyzja o inwestycji w nowy budynek, który ma być wizytówką Politechniki Krakowskiej – podkreśla rektor tłumacząc, że dlatego też uczelnia zdecydowała się na współpracę i ogłoszenie konkursu na projekt wraz ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich (SARP).
Zwycięzca wybrany jednogłośnie
Do finału konkursu ostatecznie zakwalifikowano pięć projektów. Zwycięskim okazał się projekt przygotowany przez zespół w składzie: Ewa Janik, Błażej Janik, Agata Jamer, Karolina Supron, Klaudia Kwaśny i Hanna Ditmer z biura M.O.C. Architekci Sp. Z o.o., a decyzja składu sędziowskiego była jednogłośna. Zwycięzcy, oprócz zaproszenia do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki na wykonanie budynku, wygrali dodatkowo nagrodę pieniężną w kwocie 65 tys. zł. Jak tłumaczą przedstawiciele SARP i uczelni, zgodnie z wymogami konkursowymi zwycięska koncepcja architektoniczna uwzględnia zasady zrównoważonego rozwoju i kwestie minimalizacji kosztów utrzymania budynku, którym należało nadać priorytet względem kosztów inwestycyjnych (zachowując racjonalność przyjętych rozwiązań). Celem uczelni jest realizacja budynku wysoce energooszczędnego, zgodnego z zasadami projektowania uniwersalnego, dostępnego dla osób z niepełnosprawnościami.
– Zaproponowaliśmy niekonwencjonalne rozwiązanie w postaci montażu paneli fotowoltaicznych, ale nie na dachach - jak to zwykle ma miejsce - tylko na wszystkich nasłonecznionych elewacjach a dachy zaprojektowaliśmy jako retencyjne, co ma zminimalizować efekt miejskiej wyspy ciepła – tłumaczy Ewa Janik z biura projektowego M.O.C. Architekci Sp. z o. o.
W otoczeniu nowej siedziby WIiT PK zaplanowano przestrzeń publiczną z elementami małej architektury i infrastruktury rekreacyjnej, pełniącą jednocześnie funkcję reprezentacyjnej strefy wejściowej do budynku, a także miejsca postojowe dla rowerów, hulajnóg i niewielkiej liczby samochodów oraz stację ładowania aut elektrycznych. Uczelnia nie narzucała uczestnikom konkursu sposobu połączenia obu części budynku. Zwycięska koncepcja postanowiła rozwiązać tę kwestię przy pomocy połączenia podziemnego, które stanowić ma dodatkową przestrzeń wspólną.
– Zależało nam na modułowości konstrukcji co ma nawiązywać do koncepcji przeobrażania się, technologii i ostatecznego przeznaczenia tego budynku. System modułowy pozwala również na to, aby w przyszłości łatwo zmieniać układ pomieszczeń lub ich funkcje w razie takiej potrzeby – tłumaczy Ewa Janik.
Inwestycja w etapach
Nowy budynek dydaktyczno-laboratoryjny powstanie w rejonie pomiędzy al. Jana Pawła II, ul. prof. Michała Życzkowskiego i ul. Izydora Stella-Sawickiego. Jego budowa ma pochłonąć około 180 milionów złotych, przy czym uczelnia nie kryje, że na razie dysponuje tylko częścią tych środków. PK zwróciła się już z wnioskami o dofinansowanie do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a całą inwestycję podzieliła na etapy, których termin realizacji będzie uzależniony m.in. od dostępności środków.
Jak przyznaje dziekan WIiT PK, prof. Paweł Pławiak, o budowę siedziby jego wydział starał się już od 15 lat. – Rozważane były różne opcje na lokalizację, różne pomysły związane z przekształceniem czy wykorzystaniem starych budynków. Bardzo się cieszę, że mamy już zapewnione miejsce, projekt i, przynajmniej częściowe finansowe, teraz musimy przemieszczać się pomiędzy 7 różnymi lokalizacjami, co jest dla nas i naszych studentów uciążliwe – podkreśla. – Mam nadzieję, że dzięki budowie nowej siedziby staniemy się jeszcze lepszym wydziałem.