Dzwony na kościele pw. Chrystusa Króla włączane są o godzinie 6:45 w dni powszednie i o 7:45 w niedziele, a więc kwadrans przed pierwszą mszą. W ostatnim czasie na osiedlowej grupie na Facebooku toczą się wokół tego dyskusje.

Części mieszkańców poranne dźwięki przeszkadzają, stąd oczekiwanie, by z takiej pobudki zrezygnować. Taki pomysł wzbudził jednak emocje wśród osób, które wolałyby zachować dotychczasowy stan.

Petycja kontra petycja

Teraz więc w internecie można podpisać się pod dwiema petycjami. – Z góry zaznaczamy, że nie jest to żaden atak na nasz Kościół ani na naszych Księży. Chodzi jedynie o zlikwidowanie niepotrzebnego hałasu, który utrudnia nam poranne funkcjonowanie często wyrywając nas ze snu – piszą mieszkańcy, który nie chcą włączania dzwonu rano.

Druga strona przygotowała petycję o „zaprzestanie wymyślania głupot na grupach FB i podtrzymanie dzwonienia dzwonów”. – Z całym szacunkiem, kościół na osiedlu powstał dużo wcześniej niż większość bloków na osiedlu i od zawsze rano przypominał o porannej Mszy Św. Decydując się na zamieszkanie w okolicy kościoła, czy innego obiektu generującego hałas (jak np. Remiza strażacka) należy przewidzieć, że może się to wiązać z pewnymi "utrudnieniami" – czytamy w opisie.

Jak dotąd przeciwnicy porannej pobudki zyskali niemal dwukrotnie większą liczbę podpisów.

Zmian nie będzie

Co ciekawe, temat nie jest wcale nowy. Już w 2005 roku, kiedy nie było jeszcze obecnego kościoła, a obok tymczasowej kaplicy stała dzwonnica, media informowały o skargach części sąsiadów.

Proboszcz parafii ks. Stanisław Wątroba nie planuje zmian w tej dziedzinie. Jak mówi w rozmowie z nami, dzwony są niewielkie i niezbyt donośne, a dzwonią jedynie przez minutę. Według jego informacji, poza nielicznymi wyjątkami, do parafii nie docierają głosy sprzeciwu w tej sprawie.