Bogdan Klich zagarnął do swojej kampanii wyborczej osoby o znanych krakowskich nazwiskach. W sobotę zaprezentował komitet honorowy, w skład którego wszedł m. in. były sekretarz Wisławy Szymborskiej. Literaturoznawca odczytał wierszyk wyborczy przygotowany specjalnie na spotkanie osób popierających obecnego senatora PO.
Bogdan Klich w sobotę przed południem zaprezentował swój komitet honorowy. Obecny senator po raz drugi walczy o głosy mieszkańców Krakowa w wyborach do izby wyższej parlamentu. W skład komitetu weszły m. in. takie osoby, jak były minister sprawiedliwości w rządzie PO Zbigniew Ćwiąkalski, Jerzy Mazgaj prezes Almy oraz Vistuli, Elżbieta Penderecka, literaturoznawca Michał Rusinek, sportowiec Rafał Sonik czy piosenkarz Grzegorz Turnau.
Senatora Platformy Obywatelskiej zachwalał sportowiec Rafał Sonik. Stwierdził on, że Klich reprezentuje „polskie pryncypialne wartości”. – Takie słowa jak solidarność, determinacja, duma ale dobrze rozumiana, wytrwałość. Dla mnie Bogdan jest usposobieniem tych wartości – mówił do zgromadzonych Rafał Sonik.
Podczas spotkania osób przekonanych do Bogdana Klicha były sekretarz Wisławy Szymborskiej. Odczytał on swój wierszyk wyborczy. „Wyborco! Z rad skorzystaj mych./ Jest mnóstwo polityków złych/ (…) Możesz też jednak skreślić ich/i wybrać Klicha. Bogdan Klich”.
Kampania Klicha na czterech filarach
Były minister obrony zdradził także zagadnienia, którymi będzie próbował zachęcić do siebie krakowskich wyborców. Czterema filarami jego kampanii będą: bezpieczeństwo mieszkańców Krakowa, dodatkowa przestrzeń do pracy, dbanie o zieleń oraz pakiet senioralny. Szczegóły swojego programu wyborczego ma zdradzać w przyszłych tygodniach.
