Likwidacja spółki Kraków5020 nie spowoduje znaczącej zmiany w miejskiej kasie – przyznał na konferencji prasowej wiceprezydent Krakowa Łukasz Sęk. Władze miasta natomiast jeszcze nie informują, kto będzie zarządzał od przyszłego roku Centrum Kongresowym.
Ze wstępnej wersji wystąpienia pokontrolnego Najwyżej Izby Kontroli w sprawie powołania i zarządzania oraz nadzoru nad spółką Kraków5020, oprócz szeregu nieprawidłowości, można wyczytać to, jak było zarządzane Centrum Konferencyjne ICE Kraków.
Trudny czas
W raporcie – przywołując wyjaśniania miasta – zaznaczono, iż spółka przejęła centrum w trudnym czasie, bo po pandemii oraz w początkowej fazie wojny Rosji z Ukrainą. Jak stwierdził magistrat, obawy prelegentów o bezpieczeństwo spowodowały, że wiele wcześniej zaplanowanych międzynarodowych wydarzeń zostało odwołanych.
Władze miasta przyznały, że spółka miała niełatwe zadanie, czyli odbudowanie zaufania „wśród organizatorów międzynarodowych gremiów i jednak zachęcić ich do powrotu do Krakowa”.
– Zmiana dotychczasowego operatora ICE Kraków (…) była dodatkowym powodem obaw i dystansu potencjalnych partnerów. Mimo wyżej opisanych problemów, które wynikały z powodów „siły wyższej”, spółka w 2022 r. osiągnęła zadowalające wyniki – czytamy w raporcie tłumaczenia magistratu.
Zadawalające wyniki?
Od momentu przejęcia obiektu przez spółkę, czyli 1 września 2022 roku do końca tego samego w ICE Kraków odbyło się 51 wydarzeń, w których uczestniczyło 64 567 osób.
Natomiast spółka miała się wykazać dopiero w 2023 roku. Punktem wyjścia były wyniki z 2019 roku. Z danych wynika, że powierzone zadanie zostało wykonane prawidłowo, przynajmniej według ówczesnych władz Krakowa.
W 2019 roku w ICE Kraków odbyło się 112 wydarzeń, a w 2023 – 164. Większą różnicę widać w liczbie uczestników biorących w nich udział. Pięć lat temu było to nieco ponad 61 tys. osób, natomiast w 2023 już ponad 212 tysięcy.
Te liczby jednak nie przekonały NIK, która stwierdziła, że gmina „nie zapewniła mechanizmów oceny działalności spółki, adekwatnych do jej celów, przedmiotu i zakresu działania oraz sposobu realizacji powierzonych spółce zadań (…)”.
– W ocenie NIK, powierzone spółce zadania powinny być oceniane w powiązaniu z kosztami ich realizacji, przy uwzględnieniu osiąganych przychodów. Nieskonstruowanie mierników zapewniających z jednej strony zaprojektowanie celów do osiągnięcia w danym roku, niepowiązanie ich w racjonalny sposób z przewidywanymi kosztami realizacji zadań oraz nienarzucenie limitów finansowych powiązanych bezpośrednio z kwotą rocznej rekompensaty, a tym samym możliwościami budżetowymi miasta w tym zakresie (…) – czytamy.
Dalej NIK twierdzi, że nie zapewniło to też przejrzystego mechanizmu nadzoru nad wydatkami środków publicznych miasta i spowodowało wzrost kosztów funkcjonowania spółki względem KBF.
Co dalej z centrum kongresowym? Play Kraków do liwidacji?
Kraków5020 zostanie postawiona w stan likwidacji od 1 stycznia 2025 roku – tak wynika ze słów prezydenta Krakowa. Kto więc będzie zarządzał obiektem?
– Trwają rozmowy w tej sprawie – odpowiedziała nam Katarzyna Misiewicz z biura prasowego Urzędu Miasta Krakowa.
Zapytaliśmy również o umowę wykonawczą dotyczącą świadczenia dalszych usług (m.in. promocyjnych, zarządzaniem sklepem Story czy punktami informacji turystycznej) na rzecz gminy oraz o to, czy w tej umowie znalazł się zapis o dalszym prowadzeniu Play Kraków.
– Zakres umowy jest ustalany – wynika z odpowiedzi miasta.
Kilka dni później zwróciliśmy się z pytaniami do samej spółki Kraków5020 w sprawie umowy. - Pismem z dnia 7 listopada 2024 r. prezydent miasta Krakowa Aleksander Miszalski poinformował Kraków5020, że okres obowiązywania tzw. umowy wykonawczej zawartej pomiędzy Gminą Miejską Kraków a Kraków5020 zostanie wydłużony aneksem o kolejne 3 miesiące, tj. do dnia 31 marca 2025 r. Aneks nie został jeszcze zawarty – poinformował nas dział marketingu Kraków5020.
– Niemniej zgodnie z jego projektem prowadzenie platformy multimedialnej Play Kraków po dniu 31 grudnia 2024 r. nie jest przewidziane – dodaje spółka.
Niedochodowe ICE Kraków
Nieco bardziej wylewne władze miasta były podczas prezentacji projektu budżetu na rok 2025. – Centrum kongresowe jest niedochodowe. W przyszłym roku jest wyprzedane i wiemy, że i tak trzeba dopłacić do utrzymania, ale liczymy, że efektywność zarządzania będzie się poprawiać – stwierdził wiceprezydent Łukasz Sęk.
Padły też pierwsze szacunki, ile miasto zaoszczędzi na likwidacji spółki i wyszło, że to tylko kilka milionów złotych.