Sejf gwarantem bezpieczeństwa?

Wciąż dużo osób decyduje się na zakup i montaż sejfu w domu. Jest to rozwiązanie przystępne cenowo i wydaje się bezpieczne. Jednak dla złodziei wyniesienie bądź rozmontowanie sejfu nie jest większym problemem.

Trzymanie w domu cennych przedmiotów i pieniędzy jest również obarczone ryzykiem sprowadzenia na domowników niebezpieczeństwa. W trakcie włamania przestępcy mogą użyć przemocy i gróźb w celu otworzenia sejfu. Własne życie i zdrowie nie ma ceny, a decydując się na tańsze rozwiązanie, jakim jest kupno domowego sejfu, można narazić się na atak ze strony włamywacza, nie wspominając już o niskiej skuteczności takiego rozwiązania.

Najlepszym dyskretnym sposobem na zachowanie spokoju ducha i ochrony dóbr osobistych jest skrytka depozytowa w Polskim Skarbcu w Krakowie. Czym różni się od skrytek bankowych i dlaczego uważana jest za najbezpieczniejsze miejsce na mapie Krakowa?

Skarbiec w sercu Krakowa

Polski Skarbiec S.A zakupił działkę przy ulicy Św. Marka 13 i wybudował kamienicę dedykowaną pod funkcjonowanie dwóch skarbców ze skrytkami depozytowymi. Już sama infrastruktura placówki została stworzona pod działalność depozytową, co bezsprzecznie podnosi standard bezpieczeństwa przechowywanych w nim skrytek.

Za cały mechanizm działania podziemnego automatycznego skarbca odpowiada firma Gunnebo. Szwedzki koncern, z fabryką w Niemczech, uważany jest za lidera w branży budowania skarbców ze skrytkami depozytowymi na świecie. Do tej pory ich skarbce powstały w Austrii, Emiratach Arabskich, Czechach, Niemczech, Portugalii, USA czy Wielkiej Brytanii.

Firma ta stale rozwija swoje produkty i podnosi ich jakość. Polski Skarbiec S.A korzysta z najnowocześniejszego i zarazem największego skarbca w tej technologii. Jest on ulokowany pod ziemią i niedostępny dla osób postronnych (z wykluczeniem prac serwisowych), oraz w pełni obsługiwany przez robota, który wydaje skrytki klientom na innym poziomie w nieruchomości. Skrytka jest przez klienta odbierana w jednym z trzech dyskretnych pomieszczeń. Nie jest możliwe wydanie nieodpowiedniej skrytki, konstrukcja systemu została opracowana w sposób najbardziej precyzyjny i bezpieczny. Podczas wieloletniej działalności skarbców firmowych nie doszło jeszcze do transportu niewłaściwej skrytki, mnogość oznaczeń uniemożliwia błąd.

Unikatowe zabezpieczenia

W Polskim Skarbcu zostały wprowadzone unikatowe zabezpieczenia, których nie posiada żaden inny tego typu obiekt w Polsce. Po podpisaniu umowy klient zostaje odpowiednio poinstruowany o działalności skarbca i dostaje osobistą kartę, dzięki której może uzyskać dostęp do skrytki przez 24/7.

Po wejściu do obiektu klient musi przejść przez specjalną śluzę, gdzie zostanie dokonana automatyczna analiza czy przechodzi on sam, ponieważ jedna karta upoważnia do przejścia jedną osobę. Następnie klient podaje swój unikatowy kod pin. W zależności od wyboru, klient może wykorzystać swój odcisk biometryczny dopełniający proces autoryzacji pozwalającej na przywołanie skrytki.

W końcowym etapie autoryzacji klient używa swojego klucza do skrytki, który jest indywidualny do każdego zamka. System został tak skonstruowany, że nie ma możliwości zapisu danych biometrycznych klientów. Wszystkie dane są zapisane na karcie klienta, co daje gwarancję, że nikt niepowołany nie jest w stanie wejść do skarbca, a co najważniejsze, wyciągnąć skrytki depozytowej.

Wynajmując skrytkę depozytową klient ma prawo upoważnić do dostępu dwie osoby ze swojego najbliższego środowiska. Każdy z pełnomocników otrzymuje swoje indywidualne karty dostępowe oraz odpowiednie przeszkolenie w celu wejścia do skarbca. Ważnym i cenionym jest fakt obecności uzbrojonej ochrony przez całą dobę. Dzięki temu Polski Skarbiec uznawany jest za miejsce wyjątkowo bezpieczne, a na tym zależy ludziom, którzy chcą chronić swój majątek.

Jeśli nadal pozostają wątpliwości co do bezpieczeństwa Polskiego Skarbca, należy nadmienić, że pieczę ubezpieczeniową nad obiektem i każdą skrytka sprawuje Lloyd‘s. Jedna z największych instytucji ubezpieczeniowych na świecie, co pozwala na zapewnienie klientowi, iż w przypadku katastrofy i wielu innych zdarzeń losowych, na skutek których doszłoby do utraty depozytów, klientowi zostanie wypłacone odszkodowanie.

Wracając do pytania postawionego na początku: czy banki i ich skrytki są bezpieczne?

Dwa filary

Skrytki bankowe odchodzą w zapomnienie, banki masowo rezygnują ze świadczenia tych usług. Do tej pory depozyty były słabo chronione, w dalszym ciągu nie mają ubezpieczeń, co w przypadku katastrofy i kradzieży nie chroni właściciela depozytu. Skrytki depozytowe w banku podlegają – w uzasadnionych przypadkach – nadzorowi dziewięciu instytucji, zatem o dyskrecji i prywatności należy zapomnieć. Problemem jest też dostęp do skrytek, a w zasadzie jego ograniczenia, które nierzadko pozwalają na dostęp do skrytek dwa razy w ciągu tygodnia. Dyskrecja i bezpieczeństwo to dwa filary, które są najważniejsze dla wielu klientów pozostawiających swoje cenne przedmioty w skrytkach depozytowych.

Upadające banki nie powodują zwiększenia zaufania do tych instytucji, wręcz przeciwnie. Szwajcarski bank Credit Suisse stojący na granicy upadłości został przejęty przez bezpośredniego konkurenta UBS. Kłopoty ma również niemiecki gigant Deutsche Bank. Takie ruchy pokazują, że banki nie są pewnym źródłem do przechowywania swojego majątku i kosztowności w skrytkach depozytowych.

Polski Skarbiec S.A na nowo zdefiniował jakość oferowanych usług skrytek depozytowych. Jest to produkt bezpieczny, dyskretny i niezwykle potrzebny w codziennym życiu. Fakt posiadania skrytki jest gwarancją spokoju i nie narażania siebie oraz bliskich na niepotrzebny stres w przypadku utraty kosztowności na skutek włamania i kradzieży. Skrytka depozytowa w Polskim Skarbcu nie jest usługą jedynie dla zamożnych. Każdy może pozwolić sobie na wynajem skrytki depozytowej, a zdrowia i spokoju nie da się wycenić na żadną kwotę.