W ubiegłym tygodniu dyrektorka MOCAK-u zasygnalizowała władzom miasta, że nie zrezygnuje ze stanowiska. Jak dowiedział się portal LoveKraków.pl, wobec tego w czwartek 10 października prezydent Krakowa rozpoczął procedurę wypowiedzenia umowy.
W ubiegłym tygodniu prezydent Krakowa Aleksander Miszalski przekazał, że podjął decyzję w sprawie przyszłości Anny Marii Potockiej, dyrektorki Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. – Spotkałem się z panią dyrektor Potocką i odbyłem z nią rozmowę, w której przedstawiłem swoje stanowisko, a mianowicie, że nie wyobrażam sobie dalszej współpracy i proszę ją, żebyśmy polubownie tę sprawę załatwili. Żeby od 1 stycznia pani dyrektor nie pełniła już swojej funkcji – podkreślił prezydent na konferencji prasowej.Anna Maria Potocka została powołana na stanowisko dyrektora jeszcze przez poprzedniego, wieloletniego prezydenta Krakowa: Jacka Majchrowskiego. W ostatnich tygodniach wokół działalności Potockiej w MOCAK-u nie brakuje emocji. Dzieje się tak m.in. za sprawą reportażu Angeliki Pitoń w „Gazecie Wyborczej”, w którym 20 osób zdecydowało się opowiedzieć o „przemocowej współpracy z ikoną sztuki”. W skrócie: pracownicy muzeum oskarżają swoją szefową o mobbing. Więcej pisaliśmy o tym w artykule poniżej:
Szefowa MOCAK-u odpiera zarzuty o mobbing. „Nie jestem mobberką i mówię to wprost. Nie byłam i nie będę. Z powodu dumy, poczucia godności i szacunku do innych” – stwierdziła w rozmowie z „Wyborczą”. Przypomnijmy, że jeszcze przed tym, jak pracownicy muzeum zdecydowali się na ujawnienie swoich historii w mediach, krakowski sąd przyznał, że do mobbingu doszło z kolei w Bunkrze Sztuki. Jego ofiarą padła Lidia Krawczyk, kuratorka sztuki. Dyrektorką Bunkra Sztuki była wtedy właśnie Potocka.
Jak się dowiedzieliśmy, w ubiegłym tygodniu Anna Maria Potocka zasygnalizowała władzom Krakowa, że nie zamierza rezygnować ze stanowiska. Dlatego prezydent Krakowa Aleksander Miszalski zdecydował, że wypowiada jej umowę. Na polecenie prezydenta, adwokat przygotowuje rozwiązanie umowy. Dokument formalnie zostanie przekazany dyrektorce MOCAK-u w piątek lub najdalej w poniedziałek. Anna Maria Potocka, zapytana w czwartek przez dziennikarza LoveKraków.pl, czy skorzystała z propozycji prezydenta, aby rozwiązać umowę za porozumieniem stron, odpowiedziała: – Nie mam żadnej propozycji poza tymi medialnymi. Zostawmy to dzisiaj, dobrze?
Jak informował w ostatnich dniach prezydent, ceni doświadczenie i wiedzę dyrektorki MOCAK-u, ale nie widzi możliwości, aby z nią współpracować.