Ekolodzy o linii do Mistrzejowic: dla samochodów zostawić jeden pas ruchu w każdą stronę

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Przedstawiciele Polskiego Klubu Ekologicznego zabrali głos w sprawie planowanej linii tramwajowej do Mistrzejowic. Podkreślają, że budowa linii tramwajowej nie powinna się wiązać z poszerzeniem jezdni.

List do prezydenta Jacka Majchrowskiego podpisali Prezes Zarządu Okręgu PKE prof. dr hab. Zbigniew Witkowski, Przewodniczący Rady Naukowej PKE dr Zygmunt Fura i Przewodniczący Sekcji ds. Polityki Komunikacyjnej Rady Naukowej PKE dr inż.Tadeusz Kopta.

Na wstępie zwracają oni uwagę, że budowa linii tramwajowej do Mistrzejowic jest przedsięwzięciem od dawna bardzo wyczekiwanym przez mieszkańców i krytykują zmianę trasy względem pierwotnie planowanej przez Rakowice. – Nieodpowiedzialne decyzje władz urbanistycznych spowodowały zabudowanie tego najdogodniejszego i najszybszego korytarza połączenia odległego osiedla z centrum miasta. Obecnie planowany przez ulicę Meissnera z racji obwodowego charakteru nie będzie najdogodniejszym i najszybszym powiązaniem z centrum. Niemniej ważnym jest powstanie nowej linii tramwajowej spinającej w przyszłości także linię w al. Pokoju – komentują.

Zostawić jeden pas

Autorzy listu stwierdzają, że nowa linia ma za zadanie przejąć nadmierny ruch samochodowy jaki od strony Mistrzejowic kieruje się do centrum miasta. – Nie ma więc żadnego uzasadnienia poszerzanie przestrzeni dla samochodu a wręcz przeciwnie należy tę przestrzeń ograniczyć do jednego pasa ruchu w każdym kierunku. Taki sposób organizacji ruchu już częściowo występuje na ulicy Meissnera i należy go bezwzględnie utrzymać – podkreślają przedstawiciele PKE.

Zapowiadana wycinka drzew na ulicy Meissnera i zastąpienie ich ekranami jest dla autorów listu nie do przyjęcia. W ich ocenie takie ekrany nie będą chroniły przed hałasem wyższych kondygnacji budynków mieszkalnych, a mogą spowodować problemy z wymianą powietrza i doświetleniem pomieszczeń na dolnych kondygnacjach. – Przy ograniczeniach ruchu samochodowego, jakiego należy oczekiwać po wybudowaniu linii tramwajowej, może wystąpić sytuacja, gdzie nie będzie potrzeby stosowania specjalnych urządzeń ochronnych. Wykonanie analizy po realizacyjnej (zapewne obowiązkowej) oraz pozostawienie rezerwy terenu umożliwi w razie potrzeby zastosowanie odpowiednich zabezpieczeń technicznych lub dodatkowego pasa zieleni. Sam nowoczesny tramwaj i wyciszone zielone torowisko prawdopodobnie nie spowodują przekroczenia dopuszczalnych norm hałasu – oceniają ekolodzy.

Zwiększyć prędkość tramwaju

Jeśli chodzi o samą linię tramwajową, przedstawiciele PKE zwracają uwagę m.in.na zbyt dużą liczbę przystanków, która nie służy zapewnieniu wysokiej prędkości przejazdu tramwajów. – Przy lokalizacji przystanków co 600 m na wydzielonym torowisku, bez przejść dla pieszych między przystankami powinna być dopuszczona prędkość 70 km/h. Budując linię tramwajową do Mistrzejowic należy zadbać o autentyczny priorytet tramwaju na wszystkich skrzyżowaniach i możliwość przejazdu tych skrzyżowań bez zatrzymania. Wyjątkiem gdzie tramwaj będzie się musiał niekiedy zatrzymać może być jedynie rozjazd na skrzyżowaniu z ul. Jana Pawła II. Niezwykle ważnym jest zapewnienie dogodnych warunków dla ruchu pieszego i rowerowego – czytamy w liście do prezydenta.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Prądnik Czerwony Mistrzejowice
News will be here