Dwa razy dziennie, również w święta – a jeśli trzeba, to także interwencyjnie. Miasto szuka firmy, która przez kolejne miesiące będzie sprzątać nieczynną fontannę na Rynku Głównym.
W maju miną dwa lata od kiedy fontanna „Kryształ” na Rynku Głównym pozostaje wyłączona. Powodem jest jej stan techniczny, a koszt naprawy oszacowano na ok. 1,3 mln zł (od tego czasu kwota zdążyła już wzrosnąć). Sprawa pozostaje w zawieszeniu, ale to nie oznacza, że fontanna nie generuje kosztów i problemów.
Syzyfowa praca
Konstrukcja, która od początku budziła kontrowersje, po wyłączeniu stała się wątpliwą wizytówką miasta. Turystów i mieszkańców tuż przy Kościele Mariackim i Sukiennicach wita warstwa zacieków, brudu, a przede wszystkim ptasich odchodów.
Miasto odpowiadało na te zarzuty, że fontanna jest sprzątana regularnie, ale największym problemem pozostają osoby, które dokarmiają w tym miejscu gołębie – z jednej strony zachęcając ptaki do tego, by właśnie tam przesiadywały, a z drugiej – samemu zaśmiecając fontannę resztkami jedzenia.
Nowy przetarg
Teraz Zarząd Inwestycji Wodnych szuka firmy, która przez kolejnych 11 miesięcy zajmie się sprzątaniem fontanny. Wymogi są szczegółowe: firma musi wykonać swoją pracę dwukrotnie każdego dnia: pomiędzy godzinami 7 i 10 oraz po południu, między 14 a 17. Oprócz tego, w przypadku zgłoszenia interwencyjnego musi się tam pojawić w ciągu dwóch godzin. Wszystkie te zasady obowiązują również w niedziele i święta.
Sprzątanie ma objąć wszystkie elementy – trzeba m.in. usunąć zabrudzenia z szyb (ręcznie, bez użycia myjki ciśnieniowej), wyczyścić elementy ze stali, a także umyć kamienne siedzisko wokół fontanny.
Do tego należy jeszcze doliczyć usunięcie wszelkich odpadów, w tym martwych ptaków. Dodatkowo raz w tygodniu trzeba opróżnić instalację ze zbierającej się wody, a raz w miesiącu rozkręcić metalowe elementy, na których zamontowane są punkty oświetleniowe, i posprzątać miejsce pod nimi. Zimą, kiedy fontanna jest wyłożona jedliną, lista zadań jest krótsza.