Hałas w centrum. Straż miejska przeprasza

Rynek Główny, zdjęcie przykładowe fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Radni z komisji skarg, wniosków i petycji uznali za słuszne zażalenie na zachowanie strażników miejskich, którzy nie interweniowali, kiedy powinni.

Z treści skargi nie wynika, kiedy doszło do tego wydarzenia, jednak bezsprzeczne jest to, że miało ono miejsce. Wiadomo, że jedna z mieszkanek zgłosiła głośne zachowanie nietrzeźwych osób na ul. Szpitalnej. Miejskie służby jednak nie podjęły interwencji. 

– W toku wykonanych czynności potwierdzono, iż ulicą, na której była zgromadzona duża grupa osób, przejeżdżały dwa patrole straży. Finalnie uznano słuszność podniesionych zarzutów, uznając, że w przedmiotowej sytuacji brak reakcji, monitorowania sytuacji przez funkcjonariuszy, nie był prawidłowy – widnieje w projekcie skargi, która zostanie przedstawiona miejskim radnym.

Kierownictwo straży miejskiej przeprosiło zgłaszającą, a funkcjonariusze z pewnością usłyszeli kilka konkretnych słów związanych z ich brakiem działania. – Funkcjonariusze zostali wyczuleni na prawidłowy sposób realizacji czynności w ścisłym centrum miasta, gdzie organizowane są cykliczne akcje, prowadzone w godzinach popołudniowych oraz nocnych, służące ochronie i poprawie porządku publicznego – czytamy w odpowiedzi na skargę.

Warto dodać, iż w czasie od 1 stycznia 2022 roku do prawie końca listopada, strażnicy miejscy tylko na terenie Dzielnicy I Stare Miasto ujawnili w godzinach nocnych łącznie blisko 4,4 tys. czynów zabronionych, które rzutowały na spokój i porządek publiczny w tym rejonie.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto