W środę miała miejsce dyskusja na temat projektu uchwały nowej spółki Kraków 50.20 – za dwa tygodnie radni podejmą decyzję w sprawie jej powołania.
Zadania realizowane przez KBF oraz marki, którymi KBF zarządza, zostaną rozdzielone pomiędzy dwa podmioty: spółkę Kraków 50.20 oraz KBF. Do czasu podjęcia decyzji o utworzeniu spółki, KBF będzie realizował wszystkie dotychczasowe zadania, które realizuje obecnie.
– Spółka będzie zajmować się ważnymi i mającymi wpływ na miasto zadaniami. To m.in. świadczenie usług doradczych, zarządzanie Ice Kraków i innymi nieruchomościami. Realizacja różnych przedsięwzięć wymaga sprawnej realizacji. Jako spółka, a nie samorządowa instytucja, spółka zyska większą swobodę operacyjną, odpowiadając na zmieniające się realia na rynku w którym funkcjonujemy – mówiła Izabela Błaszczyk, dyrektorka KBF.
Lista zadań
Kraków 50.20 ma zarządzać Centrum Kongresowym Ice Kraków, zająć się promocją turystyki, kultury, nauki i biznesu, przygotować proces inwestycyjny Centrum Literatury i Języka Planeta Lem na Zabłociu i rozwijać platformę Play Kraków. W Centrum Kongresowym ma również powstać studio hybrydowe, będące odpowiedzią na doświadczenie pandemii.
Więcej na ten temat:
Radni: „A może jedna spółka połączy wszystkie obiekty?”
– Nie mówię „nie”, ale wydaje mi się, że w Krakowie w ostatnim czasie brakuje wizji funkcjonowania instytucji. Spółki są powoływane do doraźnych celów, nie ma szerszego myślenia. Część rzeczy jest przekazana spółkom, część zostaje w urzędzie. Pytanie, czy powołanie kolejnej spółki, która ma zarządzać jednym czy dwoma budynkami jest rzeczą właściwą. Może trzeba przeprowadzić przegląd spółek, może część z nich połączyć? Kolejne pytanie dotyczy wpływów do budżetu. Co kryje się pod zakresem działań doradczych? – dopytywał radny Michał Drewnicki.
– Spółka prawa handlowego ma większe możliwości, pytanie tylko czy do każdego obiektu i zadania musimy tworzyć kolejna spółkę. Czy do obsługi Ice Kraków musi być utworzona kolejna spółka? Mamy operatora Tauron Areny, za chwilę będzie on potrzebny Centrum Muzyki. Jest nam potrzebny jeden operator, który będzie odpowiadać za trzy obiekty – zwracał uwagę radny Michał Starobrat.
– Rozmawiamy o powołaniu nowej spółki. Nie możemy sobie pozwolić na to, aby tworzyć nieskończoną liczbę spółek miejskich. Ważna jest transparentność działań. Faktem jest, że Kraków jako miasto przeznacza na kulturę tych środków, najwięcej w Polsce, dziwi mnie, że w szybkim trybie musimy powoływać spółkę będącą operatorem Ice Kraków – zaznaczał Łukasz Maślona.
– Uważam, że powinna być jedna osoba odpowiadająca za wszystkie obiekty. Miałoby to sens, gdyby wszystko było w jednych rękach. Bo wówczas organizator będzie musiał prowadzić rozmowy z zarządcami poszczególnych obiektów, a nie z jednym – przyznał Grzegorz Stawowy.
– Trzeba zadecydować o tym, aby to był jeden podmiot współpracujący z innymi, mniejszymi, a nie tworzone spółki, nad którymi rada miasta straci kontrolę. Albo jest sens wznowienia jednej spółki zajmującej się kulturą, turystyką, konferencjami, albo sprawę trzeba odsunąć w czasie – powiedziała Małgorzata Jantos.
– KBF jest wizytówką, która w sposób profesjonalny organizuje wydarzenia. Mam zaufanie do KBF i dyrektorki, które wynika z obserwacji. Jeśli to projekt zarządzany przez KBF i ma służyć naszemu miastu, ja popieram. Bo KBF zasługuje na to, by być traktowanym z szacunkiem. Ta instytucja udowodniła że jest w stanie swoje zadania wykonywać w sposób profesjonalny – przyznał Łukasz Wantuch.
„Ice Kraków powinien więcej zarabiać”
– Z podziałem instytucji damy sobie radę najlepiej jak potrafimy. Centrum Kongresowe będzie zarządzane lepiej niż w tym momencie. Widzę luki, w których Ice Kraków powinien zarabiać więcej pieniędzy. Uważam, że pytania dotyczące spółki są konieczne, uważam, że może radni wiedzą więcej niż ja i dzięki temu mogę wprowadzić zmiany. KBF na 2022 rok ma przewidziany budżet w wysokości ponad 36 mln zł. Jeżeli będziemy instytucję dzielić i radni dadzą zgodę na powołanie spółki, budżet podzielę precyzyjnie, zgodnie z zadaniami wykonywanymi przez KBF i ewentualną spółkę. Pieniądze w budżecie są, będą przeniesione na inną instytucję. Kadry już są, pracownicy Ice Kraków wyspecjalizowali się w zarządzaniu obiektem – mówiła Izabela Błaszczyk, dyrektorka KBF.
