Kino samochodowe w naszym mieście? Krakowskie Biuro Festiwalowe pracuje nad projektem od kilku tygodni i czeka na potrzebne zezwolenia.
23 kwietnia KBF złożyło do Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego pismo z prośbą o zaopiniowanie powstania kina samochodowego w naszym mieście. Instytucja otrzymała wówczas negatywną opinię, co ma związek z decyzjami rządu i opinią Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego.
Na początek: zezwolenia
Izabela Helbin, dyrektor Krakowskiego Biura Festiwalowego zaznacza, że najważniejsze jest przede wszystkim bezpieczeństwo uczestników, a KBF nie zrobi niczego bez stosownych zezwoleń i decyzji.
– W związku z tym, że nad kinem samochodowym pracujemy od kilku tygodni, kiedy tylko otrzymamy informację, że możemy je realizować, od razu startujemy z kampanią promocyjną i zaprosimy mieszkańców Krakowa na seanse. Jesteśmy w gotowości. Jeśli chodzi zaś o miejsca, jeszcze nie będę zdradzała szczegółów, ale zapewniam, że będzie to lokalizacja w centrum miasta – mówi Helbin.
Dyrektor KBF podkreśla, że w przypadku kina samochodowego pomiędzy widzami zachowany jest bezpieczny dystans.
– Osoby biorące udział w seansie przebywają w ograniczonej przestrzeni, a obsługa wydarzenia oraz poszczególni uczestnicy nie mają ze sobą bezpośredniego kontaktu. Dlatego obecnie jest to jeden z najrozsądniejszych pomysłów na organizowanie zbiorowej, wspólnej, jednoczącej formy uczestnictwa w kulturze poza naszymi domami i mieszkaniami – ocenia Helbin.
Kino w Tauron Arenie?
Mieszkańcy Krakowa w przeszłości mieli okazję uczestniczyć już w tego typu seansach, organizowanych m.in. przy hangarze w Czyżynach czy Tauron Arenie.
Katarzyna Fiedorowicz-Razmus, rzeczniczka prasowa Tauron Areny Kraków zaznacza, że organizacja kolejnych takich seansów w krakowskiej hali widowiskowo – sportowej zależy od procesu „odmrażania gospodarki”.
– Oczywiście mamy na uwadze fakt, że w tym roku znaczna część mieszkańców będzie spędzać wiosnę i lato w Krakowie. Rozważamy możliwość przygotowania dla nich atrakcji zgodnie z obowiązującymi wówczas wytycznymi władz oraz poszczególnych służb. Cały czas analizujemy sytuację i przygotowujemy w miarę możliwości nowe projekty. O szczegółach będziemy informować na bieżąco – mówi w Fiedorowicz-Razmus.