W różnych punktach miasta PKP PLK remontuje i naprawia tory – również te wykorzystywane na co dzień w niewielkim stopniu. To z jednej strony przygotowanie do Światowych Dni Młodzieży, podczas których w Krakowie musi się zmieścić wiele dodatkowych pociągów. Z drugiej – do planowanego remontu głównej linii kolejowej biegnącej przez centrum.
W lipcu kolej przejmie dużą część ruchu związanego ze spotkaniem młodych. Setki tysięcy pasażerów przyjadą dodatkowymi pociągami zamówionymi w PKP Intercity i u przewoźników regionalnych. Wyzwaniem jest nie tylko samo ułożenie specjalnego rozkładu, ale i obsługa wzmożonego ruchu w samym Krakowie.
Tory i rozjazdy
W ramach przygotowań do ŚDM spółka PKP PLK przeprowadziła już naprawę linii nr 100, pomiędzy stacjami Mydlniki i Gaj. To linia, która omija Kraków Główny i przez Olszę dojeżdża do Płaszowa, a stamtąd pozwala dojechać do stacji Gaj wzdłuż Bagrów, z pominięciem stacji Kraków Bieżanów. Teraz trwa naprawa torów i rozjazdów na stacji Olsza, na którą będą odstawiane wagony podczas lipcowej imprezy.
– W celu zapewnienia możliwości odstawiania wagonów podczas ŚDM, uruchomione zostały też prace związane z przygotowaniem infrastruktury kolejowej na innych stacjach: Kraków Płaszów, Kraków Główny Towarowy oraz Kraków Bieżanów – mówi Dorota Szalacha z PKP PLK.
Rewolucja w centrum
Światowe Dni Młodzieży to jednak tylko część zadania, jakie stanie wkrótce przed PKP PLK. W przyszłym roku ruszy ogromna inwestycja, która obejmie główną linię kolejową w mieście – od Dworca Towarowego, przez Kraków Główny i Kraków Płaszów aż do Podłęża.
Pomiędzy Krakowem Głównym a Płaszowem dobudowane zostaną dwa tory, które będą służyć Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. W miejscu dotychczasowego nasypu na Grzegórzkach powstanie estakada kolejowa, poszerzony zostanie zabytkowy wiadukt nad ul. Dietla. Jeden dodatkowy tor powstanie także na odcinku Kraków Płaszów – Kraków Bieżanów. Zbudowane zostaną m.in. dwa nowe mosty na Wiśle i dwa nowe przystanki Kraków Grzegórzki i Kraków Złocień.
Będą objazdy
Choć szczegóły organizacji ruchu nie są jeszcze znane, oczywiste jest, że inwestycja będzie się wiązać z dużymi utrudnieniami dla pasażerów i z wprowadzaniem objazdów. Tu przyda się nie tylko wspomniana powyżej linia przez Olszę.
Jak podaje Dorota Szalacha, pod uwagę jest skierowanie części ruchu przez linię 95, która omija cały przebudowywany odcinek: z Mydlnik prowadzi przez Batowice, Nową Hutę aż do Podłęża.
– PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. realizują obecnie bieżące prace naprawcze na tej linii, na odcinku Kraków Batowice – Nowa Huta, obejmujące pojedynczą wymianę podkładów, szyn, miejscowe oczyszczanie podsypki i podbicie torów. Pozwolą one na usunięcie „wąskiego gardła”, jakim jest ograniczenie prędkości w torze pierwszym i zwiększenie jej do 50 lub 60 km/h – tłumaczy rzeczniczka PLK.
Tymczasową organizację ruchu poznamy dopiero po wyborze wykonawcy prac, a do tego jest jeszcze daleko. PKP PLK ocenia, że przetarg zostanie rozstrzygnięty na przełomie 2016 i 2017 roku.