Kosiniak-Kamysz: Koalicja powinna mieć wspólnego kandydata na prezydenta Krakowa

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Podczas sobotniego spotkania działaczy i sympatyków PSL w Tarnowie, prezes partii Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawił plany i wizje na zbliżające się wybory samorządowe.

Kosiniak-Kamysz zapowiedział walkę o zwycięstwo w wyborach, które najprawdopodobniej odbędą się 7 kwietnia. PSL, na podstawie decyzji partyjnej rady naczelnej, zdecydowało, by w walce o województwa i gminy iść wspólnie z Polską 2050, jako Trzecia Droga.

– Wygranie tu, w Małopolsce, jak i w całym kraju, zdobycie jak największej liczby mandatów do sejmików, wygranie wyborów na prezydentów, wójtów, burmistrzów, zbudowanie jedności – tak o planach na najbliższe miesiące opowiadał dziś Minister Obrony Narodowej. – Chcemy kontynuować Trzecią Drogę. Już trwają bezpośrednie rozmowy między liderami regionów PSL i Polski 2050 – dodał Władysław Kosiniak-Kamysz.

Wspólny kandydat na prezydenta Krakowa

Zdaniem wicepremiera, koalicja rządząca powinna wyłonić w Małopolsce wspólnych kandydatów na urzędy prezydentów największych miast. W przypadku Krakowa, Kosiniak-Kamysz zasugerował, choć nie wprost, kandydaturę posła Ireneusza Rasia. – Mam podobny apel do wszystkich partii tworzących „Koalicję 15 października” - spróbujmy wyłonić wspólnego kandydata. Bardzo dobrze byłoby, gdyby doszło do tej sytuacji w Krakowie. Jesteśmy z panem posłem Ireneuszem Rasiem zainteresowani tą sprawą, uczestniczymy w wielu rozmowach".