Kurtynę odsłania Jacek Mosakowski, autor bloga o komunikacji miejskiej. Według jego informacji, potwierdzonych też na antenie Radia Plus przez dyrektora Zarządu Transportu Publicznego Łukasza Franka, pomiędzy Kurdwandowem a ul. Zakopiańską zobaczymy tramwaje nr 50.
Na dotychczasowej trasie (Krowodrza Górka – Kurdwanów) będą jeździć z dotychczasową częstotliwością, natomiast na wydłużony odcinek (Krowodrza Górka – Kurdwanów – Trasa Łagiewnicka – Borek Fałęcki) trafi co drugi kurs. Oznacza to, że "50" na Trasie Łagiewnickiej pojawiać się będzie co 10/15/20 minut (szczyt/międzyszczyt/weekendy).
Pasażerowie mają też liczyć na kursy pojazdów z numerem 10, które obecnie pokonują odcinek z Pleszowa do Łagiewnik. Po zmianach linia ma być wydłużona do pętli Kurdwanów, dzięki czemu Nowa Huta zyska bezpośrednie połączenie z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Pojazdy mają odjeżdżać z przystanków co 15 minut.
Trasą Łagiewnicką ma pojechać jeszcze jedna linia, ktróra skomunikuje Ruczaj z południem miasta - Kurdwanowem i ul. Wielicką (a w przyszłości - po dobudowaniu łącznika torowego - może również z Prokocimiem i Nowym Bieżanowem). Naturalnym kandydatem wydaje się tu tramwaj nr 11 na trasie Mały Płaszów – Estakada – Wielicka – Kurdwanów – Trasa Łagiewnicka – Łagiewniki – Czerwone Maki.
Ostateczne decyzje mają zapaść w ciągu najbliższych tygodni.
Nowa droga łącząca Kurdwanów z Ruczajem będzie miała również 1,7 km linii tramwajowej pomiędzy pętlą Kurdwanów a torowiskiem na ul. Zakopiańskiej. Które linie zobaczymy na tym odcinku od lipca, kiedy planowane jest otwarcie trasy?