Linie autobusowe nr 218 i 238 będą kursować częściej, a linia nr 208 zostanie zlikwidowana. Linia nr 300 w dalszym ciągu będzie kursować z os. Podwawelskiego, ale zyska nowy rozkład jazdy.

Zmiany w kursowaniu linii aglomeracyjnych:

• nr 208 („Dworzec Główny Wschód” – „Kraków Airport”) – zostanie zlikwidowana
• nr 218 („Bronowice Małe” – „Zabierzów Młyn”) – będzie kursować częściej – co ok. 40 minut w dni powszednie, a także co godzinę w soboty i dni świąteczne w godz. ok. 8.00-19.00
• nr 238 („Bronowice Małe” – „Młynka Pętla”) – będzie kursować częściej – co ok. 30 minut w dni powszednie w godzinach szczytu
• nr 300  („Os. Podwawelskie” – „Kraków Airport”) – będzie kursować dotychczasowej trasie. We wszystkie dni tygodnia zostanie wprowadzona korekta godzin odjazdów w godzinach wieczornych, a także zostanie uruchomiony dodatkowy kurs z pętli na os. Podwawelskim.

Jacek Mosakowski: Nie tędy droga

Decyzję o zmianach krytykuje Jacek Mosakowski z Platformy Komunikacyjnej Krakowa. – Dojazd transportem publicznym do lotniska od lat jest słaby i stale pogarszany. Było 292 z centrum, w przegubowcach i co 20 minut, to je zlikwidowano. Teraz mamy pociąg jeżdżący co zawrotne pół godziny i kosztujący tyle, że w dwie osoby lepiej jechać taxi (ostatnio jeszcze zdrożał). Mamy linię 300 w krótkich autobusach, która też jeździ rzadko i dociera tylko do ronda Grunwaldzkiego – pisze na Facebooku. – Lotnisko się rozbudowuje, pasażerów znów przybywa a tymczasem zamiast dołożyć kursów, to jeszcze próbuje się zabrać istniejące - tak jak 208. Nie tędy droga – podsumowuje.

Dyrektor Franek: zarządzanie transportem zbiorowym to nie SimCity

Dyrektor Zarządu Transportu Publicznego Łukasz Franek broni nowego układu linii i podkreśla, że miasto musi podejmować decyzje biorąc pod uwagę dostępną liczbę autobusów i kierowców. – Na całej aglomeracji mamy wzrost pasażerów, dlatego między innymi próbujemy wstawić autobusy przegubowe na 301 i inne przykłady. W gminie Zabierzów jest podobnie. W szczycie porannym kursy 218, 228, 238, 268 i 278 są przeciążone. Z drugiej strony linią 208 wjeżdża o połowę mniej pasażerów – tłumaczy. Jak mówi, linia napełnia się bardziej na odcinku miejskim, ale jej głównym zadaniem jest obsługa aglomeracji.

– Wybór zatem polega na tym, że albo utrzymujemy co jest, bo linia jeździ od 47 lat, albo przekazujemy autobusy na linie gdzie potrzebne są wzmocnienia. Dla mnie wybór jest jeden, chociaż wzbudza kontrowersje – komentuje Franek pod wpisem Mosakowskiego. – Dla mieszkańców Szczyglic, Rząski, Zabierzowa będzie lepiej i o to chodzi w tej zmianie i dlatego Gmina w której następuje zmiana to zaakceptowała – stwierdza.