W akcję wsparcia włączyło się całe środowisko rzemiosła, co potwierdzają słowa prof. Jana Klimka, prezesa Związku Rzemiosła Polskiego. Podkreślił on, że rzemieślnicy z całej Polski czują moralny obowiązek niesienia pomocy, szczególnie w trudnych chwilach.

– Całe środowisko rzemiosła polskiego połączyło siły, aby wesprzeć poszkodowanych przez żywioł. W takich momentach nie ma podziałów, jest tylko jeden cel – pomoc tym, którzy jej najbardziej potrzebują – powiedział prof. Klimek. – Jestem dumny, że polscy rzemieślnicy odpowiedzieli na apel o wsparcie. To pokazuje, jak mocno zakorzeniona jest w naszym środowisku wartość solidarności – dodał.

Małopolska Izba Rzemiosła i Przedsiębiorczości była jedną z pierwszych organizacji, które odpowiedziały na apel Związku Rzemiosła Polskiego. Jak podkreśla prezes Małopolskiej Izby, Janusz Kowalski, decyzja o udzieleniu pomocy zapadła niemal natychmiast.

– Kiedy usłyszeliśmy apel prof. Klimka, nie zastanawialiśmy się ani chwili. Małopolska Izba Rzemiosła i Przedsiębiorczości od zawsze stara się wspierać tych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. To nasza społeczna odpowiedzialność – powiedział Kowalski. – Kwota, którą przekazaliśmy, może nie jest ogromna, ale każdy gest w takich sytuacjach ma znaczenie – zaznaczył.

Pomoc finansowa zostanie przeznaczona na bezpośrednie potrzeby osób poszkodowanych w wyniku powodzi. Dolny Śląsk zmaga się obecnie z ogromnymi stratami materialnymi, a wielu mieszkańców straciło dach nad głową.

– Rzemiosło to nie tylko praca, ale także ludzie, wspólnota i wzajemne wsparcie. Cieszę się, że możemy dołożyć swoją cegiełkę do tej ważnej inicjatywy – dodał na zakończenie Janusz Kowalski.

Środowisko rzemieślników z całej Polski zadeklarowało dalszą pomoc w miarę możliwości.