Łukasz S. odpowiada już na poważne zarzuty dotyczące udziału w gangu i handlu narkotykami. Teraz jego położenie jeszcze się pogorszyło.
Prokuratura prowadzi postępowanie przeciwko mieszkańcowi podkrakowskiej Woli Zachariaszowskiej. Mężczyzna został zatrzymany pod zarzutem posiadania znacznej ilości narkotyków, a ponadto broni z nabojami bez zezwolenia.
Jednak to nie pierwsze spotkanie mężczyzny ze stróżami prawa. Obecnie Łukasz S. odpowiada przed sądem na zarzuty o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się obrotem znacznej ilości środków psychotropowych.
To widocznie nie przeszkadzało mężczyźnie w dalszym prowadzeniu nielegalnego biznesu. Policjanci znaleźli przy nim znaczne ilości środków odurzających, kokainę, mefedron i amfetaminę w płynie. Oprócz tego podejrzany posiadał broń bez zezwolenia.
– Podczas przesłuchania Łukasz S. częściowo potwierdził ustalony stan faktyczny – informuje Janusz Hnatko, rzecznik prasowy krakowskiej prokuratury.
Podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za zarzucane mu czyny grozi do 10 lat pozbawienia wolności.