Marszałek województwa w rozmowie z LoveKraków.pl deklaruje, że odwołanie Anny Prokop-Staszeckiej z funkcji dyrektora Szpitala im. Jana Pawła II jest niemożliwe, ponieważ pozostaje radną Krakowa. Wicemarszałek Małopolski zapewnia natomiast, że nie zamierza odwoływać szefowej placówki medycznej.
Narasta coraz większy konflikt w Szpitalu im. Jana Pawła II w Krakowie. Zgodnie z decyzją dyrekcji placówki, prof. Jerzy Sadowski, jeden z bardziej znanych w Polsce kardiochirurgów, ma przestać operować pacjentów. Powodem jest zaawansowany wiek lekarza (ponad 70 lat). Szefostwo szpitala zaoferowało profesorowi konsultowanie pacjentów oraz prowadzenie badań naukowych.
Pojawiły się pomysły
Formalnym właścicielem szpitala jest samorząd województwa małopolskiego. Pojawiły się informacje, że do odwołania dyrektorki Anny Prokop-Staszeckiej przymierza się wicemarszałek województwa Wojciech Kozak z Polskiego Stronnictwa Ludowego. – To jeden z największych wrogów dyrektorki i podobno chcą ją odwołać w najbliższym czasie. Teraz ma pretekst w postaci zwolnienia profesora Sadowskiego – mówi jeden z radnych Platformy Obywatelskiej.
Anna Prokop-Staszecka również jest miejską radną, zasiada jednak w klubie prezydenckim Przyjazny Kraków, który dziś w jej obronie zwołał nadzwyczajne posiedzenie. Dyrektorka, podobnie jak Wojciech Kozak, należy do Polskiego Stronnictwa Ludowego.
„Nie, absolutnie nie”
Wicemarszałek Małopolski na nasze pytanie, czy zamierza doprowadzić do zmiany na stanowisku dyrektora Szpitala im. Jana Pawła II odpowiada wprost: „Nie, absolutnie nie”. – Będziemy rozmawiali (we wtorek – przyp. red.) o sytuacji. Absolutnie nie wyobrażam sobie, aby to miała być forma odwołania. Nie sądzę, aby to padło z którychkolwiek ust, to jest po prostu gdybanie na forum, nic poza tym – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Wojciech Kozak.
Polityk przyznaje, że jest „duży problem, który musimy rozstrzygnąć”. Tym problemem nazywa skierowanie 70-letniego profesora na emeryturę. – Profesor Sadowski to niewątpliwie guru i współczesny szyld szpitala Jana Pawła II. Będziemy szukać rozwiązania konfliktu, który się pojawił – podkreśla Kozak.
Marszałek Małopolski: Jej odwołanie jest niemożliwe
Marszałek Małopolski Jacek Krupa z Platformy Obywatelskiej wyklucza odwołanie dyrektorki szpitala. – To są tylko plotki. Zarząd będzie zajmował się sprawą. Jeśli jakieś decyzje zapadną, to będę informował o tym media – mówi Krupa.
Szef województwa przypomina, że Anna Prokop-Staszecka jest radną i zgodnie z prawem nie można jej tak łatwo odwołać. – Proszę pamiętać, że nawet gdyby była taka myśl, to dyrektor jest radną miasta Krakowa. Jej odwołanie jest niemożliwe. Musiałaby się najpierw zgodzić na to rada miasta – mówi dla LoveKraków.pl Jacek Krupa.
Nic nie wskazuje, aby rada, gdyby pojawił się wniosek zarządu województwa, miała wyrazić zgodę na pozbycie się koleżanki z funkcji dyrektora szpitala. – W sytuacji, gdyby Anna Prokop-Staszecka została odwołana, to składamy wniosek o odwołanie przewodniczącego oraz wiceprzewodniczącego rady z Platformy Obywatelskiej i wchodzimy w koalicję z Prawem i Sprawiedliwością – mówi jeden z radnych klubu prezydenckiego.
