Siedem firm zgłosiło się w przetargu na budowę chodnika wzdłuż fragmentu ulicy Bogucianka w Tyńcu.
O budowę chodnika mieszkańcy Tyńca starali się od dawna. Bogucianka to główna ulica osiedla, a dla wielu kierowców również droga wjazdowa do Krakowa. Piesi są w tej sytuacji najbardziej poszkodowani, poruszając się częściowo poboczem, a częściowo jezdnią, unikając samochodów i kałuż.
W pierwszej kolejności chodnik ma się pojawić na odcinku od ul. Benedyktyńskiej w stronę ul. Walgierza Wdałego. Terminy stopniowo się przesuwały – w minionym roku plan był taki, by jeszcze w 2022 rozpocząć prace, a w 2023 je zakończyć. Po drodze pojawiło się jednak sporo problemów, a uzyskiwanie ostatecznej decyzji zezwalającej na przeprowadzenie prac potrwało znacznie dłużej.
Niecały rok
Teraz Zarząd Dróg Miasta Krakowa chce już przejść od słów do czynów. W poniedziałek otwarte zostały oferty w przetargu na przeprowadzenie prac. Zgłosiło się siedem firm, z czego dwie mieszczą się w budżecie określonym na 5,8 mln zł. Jest więc spora szansa, że po sprawdzeniu ofert uda się wybrać wykonawcę i podpisać z nim umowę. Na ostateczny wybór ma mieć wpływ nie tylko cena, ale także okres udzielanej gwarancji.
Chodnik ma powstać po jednej stronie ulicy – tej samej, co ul. Benedyktyńska i Walgierza Wdałego. Ma mieć on 2 m szerokości, choć ze względu na bliskość zabudowań, miejscami nie obejdzie się bez zwężeń. Zmieni się geometria skrzyżowania z ul. Benedyktyńską, dzięki czemu piesi zyskają tam znacznie więcej przestrzeni.
Zwycięska firma dostanie 11 miesięcy na przeprowadzenie wszystkich prac. Co istotne, nie chodzi tylko o samą budowę chodnika, ale także o odwodnienie.
Co dalej?
Równolegle ZDMK przygotowuje się do podobnych prac na dalszym odcinku, do ul. Grodzisko. W czerwcu wybrano projektanta, który ma łącznie 17 miesięcy na przygotowanie wszystkich dokumentów, w tym uzyskanie decyzji ZRID. Przyszły rok upłynie więc jeszcze na etapie projektowania.