Oferty w poprzednim przetargu na dostawę krótszych autobusów MPK otworzyło pod koniec listopada. W części, która dotyczyła autobusów MIDI, czyli o długości od 8,5 do 9,6 m, zgłosiła się tylko firma Solaris.

Obecnie trwa sprawdzanie oferty, więc ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Można się jednak spodziewać, że umowa zostanie podpisana i wówczas tabor krakowskiego przewoźnika zasilą cztery krótkie Solarisy. Nie będzie to całkowita nowość – cztery 9-metrowe pojazdy tego producenta (choć w wersji elektrycznej) zostały kupione w 2016 roku i można je spotkać na linii 154. Były to wówczas pierwsze nowe autobusy elektryczne kupione dla Krakowa.

Tym razem chodzi po prostu o autobusy spalinowe, spełniające normę Euro6, wyposażone w platformę dla osób poruszających się na wózkach, klimatyzację i monitoring.

Najkrótsze od nowa

W poprzednim przetargu nikt nie zgłosił się natomiast w części dotyczącej najkrótszych autobusów – takich, jakie można spotkać na linii 176. MPK właśnie ponowiło zamówienie i czeka na oferty do 17 stycznia.

Przewoźnik tłumaczy, że potrzebuje takich pojazdów do obsługi tych tras, na które nie może wysłać standardowych autobusów, nawet w wersji MIDI. I nie chodzi tylko o linię 176. – Takie pojazdy przydają się w różnych sytuacjach i chcemy nimi dysponować. Na przykład w przypadku przebudowy ul. Królowej Jadwigi małe autobusy firmy Mobilis obsługują linię zastępczą – zwraca uwagę Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK.

Ciągłe zakupy

W ostatnich miesiącach z MPK regularnie dochodzą nowe informacje dotyczące zamówień taboru. W listopadzie podpisana została umowa z firmą Irizar na dostawę czterech autobusów elektrycznych – pierwszych pojazdów tej marki w MPK. W październiku taką umowę podpisano z Solarisem, na 18 przegubowych elektryków, z możliwością zamówienia kolejnych trzech. W lipcu podpisana została umowa na 20 autobusów elektrycznych: 13 standardowych i siedem przegubowych. Tu również dostawcą będzie Solaris.