Władzie MNK podjęły decyzję o otwarciu stałej galerii dzieł Stanisława Wyspiańskiego w dawnym Spichlerzu przy pl. Sikorskiego 6 – Ośrodku Kultury Europejskiej Europeum.

Dyrekcja instytucji podkreśla jednak, że do tematu budowy osobnego muzeum poświęconego artyście „może w przyszłości powrócić”. Przypomnijmy, że nowy budynek miał powstać na działce między Gmachem Głównym a akademikiem „Żaczek”.

Więcej >>> Tak będzie wyglądało Muzeum Wyspiańskiego [ZDJĘCIA]

Muzeum w dawnym Spichlerzu

– Biorąc pod uwagę realia inwestycyjne, potrzebę pilnego pokazania prac Stanisława Wyspiańskiego i wymogi konserwatorskie, podjęliśmy decyzję, że nie będziemy czekać na kolejne lata z nową inwestycją muzealną – mówi Andrzej Szczerski, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie.  – Europeum to pięknie odnowiony spichlerz, w którym pokazywaliśmy nasze zbiory sztuki zachodnioeuropejskiej. Kiedy otworzyliśmy Muzeum Czartoryskich, to istnienie Europeum w takiej formie przestało mieć rację bytu. Budynek zostanie całkowicie zamieniony w Muzeum Stanisława Wyspiańskiego.

Muzeum ma zostać udostępnione dla widzów w listopadzie 2021 roku. W przestrzeni ekspozycji - zmienianej ze względów konserwatorskich raz w roku - prezentowanych będzie kilkaset najważniejszych prac krakowskiego artysty, w tym grafiki, prace na papierze oraz projekty strojów i kostiumów.

Remonty pierwszej potrzeby

Dyrekcja MNK zaznacza, że jeśli chodzi o inwestycje, to priorytetem niezmiennie jest przebudowa budynku dawnego hotelu Cracovia i remont Gmachu Głównego.

– Data realizacji nowych inwestycji jest zależna od tego, kiedy zakończą się te dwie podstawowe. Bez nich muzeum nie jest w stanie dalej funkcjonować, a są kosztowne i skomplikowane. Wystarczy popracować w Gmachu Głównym przez kilka miesięcy, by zdać sobie sprawę z tego, że remont jest niezbędny – mówi Andrzej Szczerski.

Remont gmachu jest konieczny że względu na stan techniczny obiektu, a - jak podkreśla Szczerski - instytucja w myśl dyscypliny finansowej  musi wydawać pieniądze na to, co jest dla niej najważniejsze.

– Obecnie pierwszą potrzebą jest zaadaptowanie dwóch budynków i zapewnienie bezpiecznego funkcjonowania muzeum na kolejne lata. Później będziemy mogli myśleć o kolejnych inwestycjach. W tej chwili nie planujemy żadnych innych działań, jeśli chodzi o nowe obiekty – zaznacza Szczerski.

Powiązane inwestycje

Wiesław Sawa, zastępca dyrektora ds. zarządzania dodaje: 

– W Gmachu Głównym pracuje ponad 300 osób, a stan budynku coraz mniej spełnia warunki techniczne, jakie musi spełniać taki obiekt. Dlatego w sposób klarowny chcemy powiązać program remontu hotelu Cracovia z ewentualnym przyszłym remontem Gmachu Głównego. Z tej racji w tej chwili zrezygnowaliśmy z budowy Muzeum Wyspiańskiego. Nie wyklucza to jednak, że do tematu w przyszłości powrócimy. Remont gmachu MNK jest możliwy pod warunkiem remontu „Cracovii”: na czas prac przeniesiemy tu pracowników. Jak widać te inwestycje są ze sobą powiązane – wyjaśnia decyzję MNK.