Na początek litera „I”. Neon „Księgarnia” zyskuje dawny blask [ZDJĘCIA]

Neon "Księgarnia" zyskuje dawny blask fot. Paweł Kubisztal/Stowarzyszenie Podgorze.pl

Znany neon „Księgarnia” przeszedł pierwszy etap konserwacji.

– Podgórski neon „Księgarnia” przeszedł pierwszą fazę powrotu do życia – informuje Muzeum Podgórza, oddział Muzeum Krakowa.

Niegdyś rozświetlał fasadę księgarni przy ul. Kalwaryjskiej i był rozpoznawalnym symbolem tej okolicy. Jednak po tym, jak księgarnię zamknięto, neon trafił do Muzeum Neonów w Warszawie. Placówka zdecydowała się przekazać go Muzeum Podgórza, oddziałowi Muzeum Krakowa.

O powrót neonu do Podgórza zabiegały m.in. osoby związane ze stowarzyszeniem Podgorze.pl. O renowację i ponowne rozświetlenie stowarzyszenie starało się już w 2016 roku, kiedy jeszcze zdobił ścianę kamienicy.

Więcej o sprawie >>> Neon „Księgarnia” powraca do Podgórza

Na początek literka „I”

– Wyczyszczony, zreperowany, pomalowany i z nawet jedną oryginalnie świecącą literką "I" czeka na kolejne etapy. Przed nim i nami decyzje, gdzie i jak zawiśnie, wykonanie instalacji, rekonstrukcja rurek świetlnych, które były porozbijane i uroczyste powitanie naszego rekonwalescenta w muzeum – czytamy na stronie Muzeum Podgórza.

W czwartek przedstawiciele muzeum i Stowarzyszenia Podgórze.pl sprawdzali, jak po pierwszym etapie konserwacji prezentują się odnowione, czerwono-niebieskie litery.

– I choć pamiętamy go jako czerwony, teraz jest niebieski, bo taki był jego oryginalny kolor. Na razie świeci tylko litera „I”, ale w kolejnym etapie zostanie wykonana kompletna instalacja – informuje Paweł Kubisztal na stronie Stowarzyszenia Podgorze.pl.

Chociaż jeszcze nie wiadomo, w jakim miejscu neon rozbłyśnie pełnym blaskiem, Muzeum Podgórza apeluje do mieszkańców, aby przeszukali swoje domowe archiwa.

– Prosimy, szukajcie Państwo w pamięci i swoich archiwach chwil, zdjęć związanych z tą podgórską księgarnią i jej neonem, przywróćmy mu historię i tym samym nieśmiertelność. Będzie jak znalazł, gdy go uroczyście znów zaświecimy – zachęca Muzeum Podgórza.