Na ul. Łokietka piesi skorzystają z nowego przejścia

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

„Zróbcie tu chodnik i pasy” – napis sprejem na murze oporowym od kilku lat przypomina, że na skrzyżowaniu ulic Poznańskiej i Łokietka miasto nie zadbało o najbardziej podstawowe potrzeby mieszkańców. Teraz sytuacja się poprawi, choć do ideału jeszcze daleko.

W tym miejscu kumuluje się dłuższa lista problemów. Nowa zabudowa mieszkaniowa bez wystarczającej infrastruktury, projektowanie miasta z myślą o kierowcach a nie pieszych, brak synchronizacji inwestycji miasta i kolei.

Efekt jest taki, że pieszy poruszający się w rejonie skrzyżowania ulic Poznańskiej i Łokietka nie ma łatwo. Zwłaszcza od momentu, kiedy otwarty został przejazd pod przebudowanym wiaduktem pod torami, już bez ruchu wahadłowego, przez co samochody jeżdżą tędy znacznie szybciej.

Kolejarze, zgodnie z wytycznymi miasta, wybudowali pod wiaduktem chodnik po jednej stronie, a po drugiej zostawili tylko na niego miejsce. Chodziło o to, by nie zachęcać pieszych do chodzenia tamtędy, dopóki miasto nie wybuduje chodnika na dalszym odcinku. Taka sytuacja trwa, a piesi muszą sobie jakoś radzić.

Zmiana jest w trakcie

– Od kilku lat mieszkańcy, radni dzielnicy i co najmniej kilku radnych miasta pisało interpelacje, wystosowywali apele i prosili o interwencje, a nawet składali wnioski do Budżetu Obywatelskiego w sprawie poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu – wspomina radny Grzegorz Stawowy.

Jak mówi, docelowo problem zostanie rozwiązany przez budowę ronda łączącego ulice Łokietka, Poznańską i Składową, ale zaprojektowanie tego skrzyżowania, uzyskanie wszystkich pozwoleń i zrealizowanie prac to długi proces. Zwłaszcza, że dotychczasowe przetargi na wybór autora koncepcji kończyły się unieważnieniem z powodu zbyt wysokich cen.

– Natychmiastowym, choć tymczasowym rozwiązaniem jest wybudowanie przejścia dla pieszych i takie rozwiązanie właśnie jest realizowane – mówi Stawowy. W ostatnich dniach wybudowano ok. 32 metrów kwadratowych chodnika, w najbliższych dniach ma się pojawić oznakowanie.

Żeby tak nie zostało

To z pewnością krok w dobrą stronę, przejście przez ul. Łokietka będzie teraz znacznie łatwiejsze. Jednak zaraz po zejściu z nowego fragmentu chodnika piesi wrócą do rzeczywistości znanej dotychczas. Pozostaje mieć nadzieję, że wykonanie przejścia nie stanie się usprawiedliwieniem dla odsuwania w czasie docelowej inwestycji. Radny Stawowy zapowiada interwencję, by przetarg na przygotowanie koncepcji został powtórzony, ze zwiększonym budżetem.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Krowodrza

Aktualności

Pokaż więcej