Strażnicy miejscy ujęli dwóch nastolatków, którzy mieli przy sobie niebezpieczne narzędzie i najprawdopodobniej substancje zakazane.
– Patrolując rejon pustostanów przy ul. Berka Joselewicza zauważyliśmy trzech młodych mężczyzn. Jeden z nich oddawał mocz na pobliski mur natomiast pozostali dwaj, spłoszeni naszą obecnością, poderwali się z miejsca i rzucili za siebie zeszyt z białym proszkiem oraz papierową tutką – informuje krakowska straż miejska.
Chłopcy nie uciekali. Gdy zostali poproszeni o pokazanie zawartości kieszeni i torby, okazało się, że mają przy sobie siekierę, kieszonkową wagę oraz zawinięte w papier kryształki.
– W związku z podejrzeniem posiadania substancji zabronionych oraz niebezpiecznego narzędzia, a także z uwagi na młody wiek mężczyzn (15 i 16 lat), sprawą zajęli się policjanci – podaje straż miejska.