Nie ma chętnych na zlecenie od prokuratury

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Cztery lata temu Prokuratura Regionalna w Krakowie za 50 mln złotych kupiła budynek przy ul. Lubicz 25. Do tej pory stoi pusty. Ostatnim przetargiem na inwestora zastępczego, który miałby przygotować i nadzorować inwestycję, nie zainteresowała się żadna firma. Postępowanie zostanie powtórzone.

Prokuratura kupiła budynek „Nafty” od prywatnego przedsiębiorstwa za 50 mln złotych w 2017 roku. Zakup był podyktowany potrzebą scentralizowania siedzib prokuratury. Obecnie są one rozrzucone po całym mieście. Dla przykładu Prokuratura Rejonowa dla Podgórza mieści się na os. Stalowym w Nowej Hucie.

Nie wiadomo, czy akurat ta prokuratura znalazłaby tam swoje nowe miejsce, ale plany dotyczyły umieszczenia tam śledczych z wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej, regionu oraz okręgu i dwóch rejonowych. Przeprowadzka miała się odbyć w 2018 roku.

To jednak się nie udało. Budynek był nieprzystosowany do używania przez śledczych. Nie chodziło jedynie o wyposażenie czy podłączenie odpowiednich mediów, ale też stworzenie specjalnych pokoi do przesłuchań i odpowiednio zabezpieczonych miejsc do przechowywania m.in. tajnych dokumentów.

Szukanie inwestora zastępczego

W tym roku został ogłoszony przetarg na inwestora zastępczego. To firma wybrana w postępowaniu, a nie prokuratura, ma przygotować wszelkie potrzebne dokumenty i nadzorować wykonanie prac, a następnie zrobić testy i sprawdzić, czy wszystko zostało wykonane zgodnie z umową. Na ten cel prokuratura zarezerwowała 2,3 mln złotych. Problem w tym, że do 30 czerwca nikt nie złożył oferty i postępowanie zostało unieważnione.

6 sierpnia ponownie został ogłoszony przetarg na inwestora zastępczego. Termin składania ofert mija 10 września. Jeśli uda się znaleźć odpowiednią firmę, następnym krokiem będzie ogłoszenie przetargu na prace budowlane. Szacowany czas to trzeci lub czwarty kwartał tego oku.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto