Od początku roku do 9 grudnia małopolscy policjanci ujawnili aż 1730 przypadków przekroczenia prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym. To o 255 więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Od stycznia do listopada w Małopolsce doszło do 2338 wypadków drogowych. W ich wyniku zginęło 98 osób, a 2702 zostały ranne. Kierujący byli sprawcami aż 91 proc. tych zdarzeń, a główną przyczyną wypadków ze skutkiem śmiertelnym było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
– Z tego powodu zginęło 38 osób, co stanowi 49 proc. ogółu ofiar śmiertelnych, które zginęły z winy kierującego pojazdem – poinformował zespół prasowy małopolskiej policji. Od początku roku do największej liczby zdarzeń doszło na drogach powiatowych. Doszło tam bowiem do 44 proc. wszystkich zaistniałych w Małopolsce wypadków.
Prędkość zabija
Za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym kierujący traci prawo jazdy na trzy miesiące. Jeżeli w tym okresie osoba będzie kierowała pomimo wydanego zakazu — czas zatrzymania prawa jazdy zostanie wydłużony do pół roku, natomiast jeżeli dana osoba po raz kolejny będzie kierowała pojazdem w wydłużonym okresie zatrzymania prawa jazdy, zostaną mu cofnięte uprawienia do kierowania pojazdami. Prowadzenie pojazdu mechanicznego nie stosując się do wydanej decyzji administracyjnej o cofnięciu uprawnień, jest przestępstwem, za które m.in. grozi kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat.