Do odprawy paszportowej na odlot do Shannon w Wielkiej Brytanii zgłosił się 47-letni Polak. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez wołomińską Policję w celu zatrzymania i doprowadzenia do aresztu śledczego.

Na mieszkańcu województwa mazowieckiego ciążyła łączna kara ponad 2,5 roku pozbawienia wolności za oszustwo, fałszerstwo materialne i używanie dokumentu poświadczającego nieprawdę. Po zakończeniu czynności prowadzonych przez strażników granicznych mężczyzna został doprowadzony do aresztu.

Wieczorem tego samego dnia funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych otrzymali informację od dowódcy Służby Ochrony Lotniska, że na hali odlotów znajduje się osoba, która utraciła status pasażera i nie chce dobrowolnie opuścić strefy. Strażnicy graniczni natychmiast udali się na interwencję. Okazało się, że był to nietrzeźwy obywatel Ukrainy, który nie chciał opuścić strefy odlotów. Po interwencji strażników granicznych mężczyzna został przekazany służbom medycznym.

– Obywatel Ukrainy w wieku 66 lat nie chciał wykonać poleceń funkcjonariuszy, dodatkowo podróżny był pod wpływem alkoholu. Pomimo wezwania do zachowania się zgodnego z prawem oraz ostrzeżenia o możliwym użyciu środków przymusu bezpośredniego, mężczyzna nadal nie wykonywał poleceń. W związku z powyższym strażnicy graniczni zastosowali wobec osoby środki przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej oraz kajdanek – informuje Justyna Drożdż ze straży granicznej.