Nocna żegluga po Wiśle będzie możliwa?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Przystosowanie Wisły do żeglugi nocnej to jeden z elementów budowy drogi wodnej, którą planuje rząd.

Ministerstwo Infrastruktury nadal nie przeanalizowało możliwości rozwoju Drogi Wodnej Górnej Wisły od Oświęcimia do Sandomierza, z możliwością połączenia Wisły z Odrzańską Drogą Wodną. Jak informuje wiceminister Andrzej Bittel, potrzebne są na to dodatkowe pieniądze, „poza budżetem PGW Wody Polskie”.

Na razie wiadomo tyle, co już od jakiegoś czasu wiemy – aglomeracja krakowska ma duży potencjał ładunkowy. W przypadku rozwoju Kanału Śląskiego potencjał ten może przyczynić się do rozwoju całego południowego rejonu Polski.

–  Połączenie Odry z górną Wisłą może stanowić efektywne rozwinięcie sieci transportowej, która zróżnicuje istniejący rynek usług transportowych w regionie, rozwiązując problemy z przepustowością infrastruktury transportu kolejowego i drogowego – stwierdza sekretarz stanu.

Co jest robione?

Na analizowaniu i planach się nie kończy, ministerstwo wraz z Wodami Polskimi prowadzi fizyczne prace nad przygotowaniem inwestycji. Według Andrzeja Bittela, widać to szczególnie w Krakowie.

– Podstawowym działaniem jest przystosowanie szlaku żeglugowego do standardów żeglugi nocnej, również do nawigacji radarowej. Aktualnie wykonano inwentaryzację oznakowania oraz trwa uzgadnianie projektu korekty i uzupełnienia tego oznakowania – informuje Bittel. Chodzi o odcinek między Oświęcimiem a stopniem wodnym Przewóz.

W tym roku znaki mają zostać wymienione na odcinku między Tyńcem a Przewozem właśnie. Na 2022 rok ministerstwo planuje wymianę i dostosowanie do żeglugi nocnej oznakowania na kanale Łączany-Skawina, a w następnym roku na odcinku od Oświęcimia do stopnia wodnego Łączany i poniżej Krakowa.