Nowy obiekt przy Błoniach. „Czekaliśmy na to od lat” [ZDJĘCIA]

Krakowskie centrum muzyki ma powstać przy Błoniach fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Zamiast Grzegórzek, okolice Błoń. Miasto zapowiada, że do 2023 roku przy ul. Piastowskiej 20 powstanie nowoczesna sala koncertowa dla Capelli Cracoviensis, Sinfonietty Cracovii i baletu Cracovia Danza.

Siedzibą dla miejskich orkiestr miało być Centrum Muzyki na Grzegórzkach. Miasto podjęło jednak decyzję o wycofaniu się z inwestycji realizowanej wspólnie z województwem i wróciło do dawnego pomysłu. Pod koniec maja prezydent Jacek Majchrowski poinformował, że nowoczesna sala koncertowa powstanie na działkach przy Piastowskiej w rejonie Błoń.

Koncerty przy Błoniach

Sala koncertowa – według zapowiedzi miasta – ma powstać do 2023 roku. Obiekt ma powstać na terenie, który już wiele lat temu był planowany jako miejsce na budowę siedziby Capelli Cracoviensis. Mowa o działkach w rejonie ul. Piastowskiej 20 nieopodal Błoń.

– Czekaliśmy na to wiele lat i się doczekaliśmy. Zobowiązałem się do tego, żeby w Krakowie wybudować salę koncertową. Na jej powstanie środki finansowe przekazało kilkaset osób, w tym m.in. Wisława Szymborska, Maria Mazaraki czy Jerzy Filip Gierula. Teraz jako fundacja jesteśmy kołem zamachowym dla działań miasta w tej sprawie – przyznaje Stanisław Gałoński, założyciel Fundacji Capelli Cracoviensis.

Fundacja przeznaczyła zebrane środki na sporządzenie koncepcji i projektu inwestycji pod nazwą „Park Miejski – Centrum Muzyki”. Oprócz tego sfinansowała poprzedzające badania i ekspertyzy oraz częściowe przygotowanie gruntu pod budowę.

Po latach istniejący już projekt wymaga modyfikacji i przystosowania do obecnych standardów. Jak informuje fundacja, sala koncertowa z organami jest przewidziana na 1000 miejsc, a sala kameralna na 300 miejsc.

– Chociaż pomysł nie jest nowy, cały proces inwestycyjny przeprowadzimy od nowa, ponieważ zmienił się plan zagospodarowania przestrzennego. Obiekt będzie skrojony na nasze potrzeby – mówiła pod koniec maja Monika Chylaszek, rzeczniczka prasowa prezydenta Krakowa.

Kraków na szarym końcu

– Kraków jest jednym z ostatnich dużych miast w Polsce, które rozpoczyna działania w celu powstania sali koncertowej dla zespołów muzycznych, których organem założycielskim jest miasto. Początkowo miała służyć tylko Capelli Cracoviensis, teraz ta koncepcja została rozszerzona. Jej powstanie nie wyklucza powstania Centrum Muzyki na Grzegórzkach, które miało być siedzibą Filharmonii Krakowskiej – mówi Stanisław Krawczyński, rektor Akademii Muzycznej i członek fundacji.

Krawczyński podkreśla, że odejście od koncepcji budowy Centrum Muzyki byłoby stratą dla Krakowa.

– To trudny czas, a większość środków będzie przeznaczana na ratowanie gospodarki. Jestem jednak głęboko przekonany, że w dalszej perspektywie będzie konieczny powrót do planu powstania obiektu w rejonie ul. Skrzatów – ocenia Krawczyński.

Zarząd województwa małopolskiego jeszcze nie podjął decyzji, czy inwestycja będzie kontynuowana.

Więcej >>> Spór władz miasta i województwa o powstanie nowej instytucji kultury

Co z food truckami?

Sala ma powstać przy Piastowskiej, gdzie obecnie działa „Bezogródek”. To miejsce cieszy się wśród mieszkańców dużą popularnością. Co stanie się z food truckami?

Prezydent Majchrowski w wywiadzie, którego udzielił pod koniec maja przyznał, że „obok sali koncertowej będzie dużo miejsca na park, więc food trucki będą mogły działać w tym parku”.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Zwierzyniec
News will be here