Oszustwa w białym kołnierzyku. Chodzi o 10 mln zł

fot. pixabay.com

Po trwającym ponad pięć lat śledztwie Prokuratura Regionalna w Krakowie skierował akt oskarżenia w sprawie serii oszustw związanych z kupowaniem obligacji i prania brudnych pieniędzy.

Michał K. były makler papierów wartościowych i członek rad nadzorczych, oraz sześć innych osób, w tym zarządzający tymi spółkami, są oskarżeni o w sumie 114 przestępstw.

Chodzi przede wszystkim o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem ponad 50 osób. Część z nich dała się oszukać na ponad 200 tys. złotych, a łączna kwota, jaką zarobili podejrzani na swych ofiarach to ponad 10 mln złotych.

Według prokuratury, chodziło o oferty kupowanie obligacji i akcji korporacyjnych poprzez przedstawienie nierzetelnych lub całkowicie nieprawdziwych informacji co do tych papierów wartościowych.

Podejrzani mieli również „wyprać” około 4,9 mln złotych – pieniądze te pochodziły właśnie z oszustw. Tym osobiście zajmował się Michał K., który – zdaniem śledczych – wykorzystywał do tego swoich znajomych lub podległych pracowników. Pieniądze były przelewane z konta na konto i wielokrotnie wypłacane.

Trzeci typ przestępstwa dotyczy ukrywania swojego majątku. Osoby, które zostały oszukane sprawiedliwości szukały w postępowaniu egzekucyjnym. Jednak podejrzani przenosili własność swojego mienia na osoby trzecie.

Prokuratura Regionalna składając akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Tarnowie podkreśliła niezwykły poziom skomplikowania prowadzonego postępowania. Śledczy dodali, że na poczet przewidzianych kar, zabezpieczone mienie oskarżonych o łącznej wartości blisko 7,9 mln złotych.

– Najpoważniejsze z czynów, pod którymi pozostają oskarżeni zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 10 – informuje PR w Krakowie.

News will be here