Po ponad 20 latach pociągiem z Krakowa do Niepołomic [Rozmowa]

Kolej po 20 latach może wrócić do Niepołomic. Samorządy, wspólnie z Ministerstwem Infrastruktury łączą siły, aby wybudować 4-kilometrowy odcinek nowej trasy kolejowej – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Tomasz Tomala, przewodniczący Rady Powiatu Wielickiego, jeden z pomysłodawców nowego połączenia.

Patryk Salamon, LoveKraków.pl: Czy kolej po wielu latach nieobecności wróci do Niepołomic?

Tomasz Tomala, przewodniczący Rady Powiatu Wielickiego, dyrektor Gabinetu Politycznego Ministra Infrastruktury: W 2000 roku została zawieszona linia kolejowa, która łączyła Niepołomice m.in. z Krakowem. Po dwudziestu latach wracamy do koncepcji przywrócenia linii kolejowej do Niepołomic, czyli miasta w którym mieszka 13 tysięcy osób. Nasz pomysł jest odpowiedzią na postulaty mieszkańców, który podnosili, że chcą móc w komfortowych warunkach korzystać z transportu publicznego.

Ta linia miałaby przebiegać obok dawnego śladu?

Zaproponowaliśmy, aby biegła w innym miejscu. 4-kilometrowa linia biegłaby po wale Wiślany od miejscowości Podgrabie do Niepołomic, do ulicy Wimmera.

Ile miałaby kosztować ten 4-kilometrowy odcinek? I skąd pochodziłyby pieniądze?

Oszacowaliśmy, że budowa kosztowałaby ok. 100 milionów złotych. 85 procent środków pochodziłoby z ministerialnego programu Kolej Plus, natomiast 15 procent dołożyłby samorządy Województwa Małopolskiego oraz Gminy Niepołomice. Liczę, że w kosztach będzie również partycypować Powiat Wielicki, bo linia będzie służyła naszym mieszkańcom.

Budowa rozpocznie się za trzy lata, a za pięć lat pojedziemy pociągiem do Niepołomic?

Myślę, że tak. To jest realny scenariusz, aby w 2025 roku mieszkańcy Niepołomic mogli dojechać do Krakowa pociągiem. W połączeniu bezpośrednim, gdyby składy nie zatrzymywały się na przystankach, to w 18 minut z centrum Niepołomic możemy być na dworcu Kraków Główny. Biorąc pod uwagę przystanki, które będą pod drodze, to podróż trwałaby do 30 minut.

News will be here