Czy problem niedziałających od 2019 roku schodów przy dworcu autobusowym uda się wreszcie rozwiązać? Urzędnicy zakładają, że po wakacjach będą mogli podpisać umowę z wykonawcą prac.
Pod koniec maja Zarząd Dróg Miasta Krakowa unieważnił przetarg na przebudowę słynnych już (nie)ruchomych schodów przy dworcu autobusowym, które nie działają od 2019 roku – a i wcześniej regularnie ulegały awariom. Powodem takiej decyzji był fakt, że żadne firma nie zgłosiła się do postępowania.
Inny sposób
Zarząd dróg zapowiadał wówczas, że nie chce powtarzać przetargu, tylko spróbuje wybrać wykonawcę w trybie zamówienia z wolnej ręki.
Teraz urzędnicy twierdzą, że sprawa zmierza do pozytywnego rozstrzygnięcia. – Zakładamy, że podpiszemy umowę we wrześniu. Wszystko jest już ustalone, czekamy tylko na to, by rada miasta przesunęła środki potrzebne na realizację tego zadania – tłumaczy Michał Pyclik z ZDMK.
Jak mówi, po podpisaniu umowy możliwe będzie zamówienie nowych schodów, co wiąże się z kilkumiesięcznym oczekiwaniem. – Na wiosnę będziemy mogli je zamontować – stwierdza Pyclik.
Poprawią też zwykłe schody
Wcześniej, bo jeszcze w tym roku naprawy doczekają się standardowe schody w sąsiedztwie. – Dolna część jest skorodowana i wymaga remontu – zwracał niedawno uwagę w interpelacji radny Łukasz Wantuch. Z odpowiedzi prezydenta wynika, że naprawa uszkodzeń jest planowana w ramach bieżącego utrzymania, jeszcze w tym roku.