Policjanci z komisariatu wodnego uratowali 70-letnią kobietę, która topiła się w okolicy mostu Powstańców Śląskich.
W poniedziałek rano dyżurny Komisariatu Wodnego Policji w Krakowie otrzymał alarmującą informację o kobiecie, która według świadków miała wskoczyć do Wisły i topić się nieopodal mostu Powstańców Śląskich. Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce patrol policyjnych „wodniaków” – młodszego aspiranta Tomasza Pycińskiego oraz młodszego aspiranta Piotra Iwińskiego, którzy patrolowali rzekę na łodzi służbowej.
Policjanci natychmiast podpłynęli na miejsce, gdzie zauważyli kobietę ledwo utrzymującą się na powierzchni dzięki grubej odzieży, która jednakże namakała i w każdej chwili kobieta mogła zniknąć pod wodą. Warto pamiętać, że temperatura Wisły o tej porze roku wynosi około 2 stopni.
– Policjanci wyciągnęli ją na pokład łodzi, okryli kocem ratunkowym i udzielili pierwszej pomocy. Wychłodzoną, ale przytomną 70-letnią mieszkankę województwa świętokrzyskiego funkcjonariusze przekazali przybyłej niezwłocznie na miejsce załodze karetki pogotowia ratunkowego – relacjonuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Policjanci komisariatu wodnego służą całą dobę. Dzięki temu, że ich siedziba znajduje się przy Wiśle, a ich łódź motorowa jest cały czas zwodowana, funkcjonariusze są wstanie podjąć interwencję o każdej porze na śródmiejskim odcinku Wisły zdecydowanie szybciej niż inne służby.