Od 4 sierpnia w Krakowie zacznie obowiązywać nowy system opłat za parkowanie. Posiadaczy statusu Karty Krakowskiej będzie obowiązywał inny cennik niż osoby niepłacące podatków w Krakowie. To wpłynie też na sposób korzystania z parkomatów i aplikacji.
Obecnie w obszarze płatnego parkowania obowiązuje cennik uzależniony tylko od podstrefy. W podstrefie A kierowcy za każdą godzinę płacą 6 zł, w podstrefie B – 5 zł, a w podstrefie C – 4 zł. Zgodnie z uchwałą Rady Miasta Krakowa, od 4 sierpnia ceny zostaną uzależnione zarówno od długości postoju, jak i od posiadania uprawnień Karty Krakowskiej. Nowe stawki zostały ustalone tak, by premiować osoby płacące podatki w Krakowie.
Zgodnie z nimi, kierowcy posiadający status Karty Krakowskiej zapłacą:
- W podstrefie A - 6 zł za pierwszą godzinę, 7 zł za drugą, 8 zł za trzecią, 6 zł za kolejne
- W podstrefie B - 5 zł za pierwszą godzinę, 6 zł za drugą, 7 zł za trzecią, 5 zł za kolejne
- W podstrefie C - 4 zł za każdą godzinę postoju.
Natomiast kierowcy nieposiadający statusu Karty Krakowskiej zapłacą:
- W podstrefie A - 9 zł za pierwszą godzinę, 10 zł za drugą, 11 zł za trzecią, 9 zł za kolejne
- W podstrefie B - 8 zł za pierwszą godzinę, 9 zł za drugą, 10 zł za trzecią, 8 zł za kolejne
- W podstrefie C - 7 zł za pierwszą godzinę, 8 zł za drugą, 9 zł za trzecią, 7 zł za kolejne
Jak działa system w parkomacie?
Wraz ze zmianami w cenniku Zarząd Dróg Miasta Krakowa wymienia część urządzeń do pobierania opłat. W centrum miasta do 4 sierpnia zostaną zainstalowane używane parkomaty pochodzące z Warszawy, które zastąpią starsze modele z ograniczonymi funkcjami. Choć są to urządzenia z drugiej ręki, zostały zmodernizowane i przystosowane do krakowskiego systemu.
Autoryzacja w parkomacie będzie wyglądała tak: kierowca najpierw wybierze opcję ze zniżką „Karty Krakowskiej” lub bez, następnie wpisze numer rejestracyjny pojazdu, co jest obowiązkowe w każdym przypadku. W dalszej kolejności wpisze czterocyfrowy PIN. System sprawdzi dane w centralnej bazie i – jeśli wszystko się będzie zgadzało – naliczy preferencyjną opłatę.
Cały proces obsługiwany jest przez specjalnie uruchomiony miejski hub autoryzacyjny, który łączy system Karty Krakowskiej z parkomatami i aplikacjami mobilnymi. Dzięki temu możliwe jest jednolite rozpoznanie użytkownika niezależnie od sposobu zapłaty.
W aplikacjach podobnie, ale szybciej
Analogiczne rozwiązanie będzie działać w aplikacjach do parkowania. Tam również zostanie dodana funkcjonalność umożliwiająca weryfikację uprawnień „Karty Krakowskiej”. Z punktu widzenia Zarządu Dróg Miasta Krakowa to bardzo istotny aspekt, ponieważ z aplikacji korzysta już więcej osób niż z parkomatów.
Tylko w lutym wpływy z aplikacji wyniosły około 3,7 mln zł, podczas gdy z parkomatów – 2,7 mln zł. Jeszcze rok temu wpływy z obu kanałów były niemal identyczne. To pokazuje, że coraz więcej kierowców preferuje płatność telefonem.
Do wprowadzenia możliwości płatności z bonifikatą zostali zaproszeni wszyscy operatorzy użytkowanych obecnie aplikacji. Ostateczna lista tych, którzy wprowadzą to rozwiązanie, będzie znana w lipcu.
Karta w telefonie czy plastiku? Bez znaczenia
Ważne jest, że dla systemu nie liczy się forma posiadania „Karty Krakowskiej” – z nowej opcji mogą korzystać wszyscy, niezależnie od tego, czy uprawnienia mają zapisane na plastikowej karcie czy w którejś z aplikacji. Kluczowe jest tylko to, by wcześniej w systemie zarejestrować pojazd i numer rejestracyjny, z którym powiązana będzie autoryzacja.
Ważne jest to, że uprawnienia do parkowania z bonifikatą przypisane są do osoby, a nie do pojazdu. Jeśli mamy uprawnienia Karty Krakowskiej, możemy parkować dowolnym samochodem. Na podstawie jednej Karty Krakowskiej można w jednym czasie parkować z bonifikatą tylko jeden pojazd.